Amnesty International, organizacja broniąca praw człowieka, zleciła przeprowadzenie badania, z którego wynika, że Polska jest w grupie państw najbardziej sceptycznych wobec imigrantów. O sprawie pisze "Deutsche Welle".
Sondaż przeprowadzono w 27 krajach świata. Ankietowanych pytano o gotowość do akceptacji uchodźców w swoim kraju, mieście, sąsiedztwie i we własnym domu. Jak podkreśla "DW", wyniki sondażu zadają kłam powszechnym twierdzeniom, że opinia publiczna jest wrogo nastawiona do migrantów.
Kraje, których mieszkańcy przejawiają najmniejszą gotowość do przyjmowania uchodźców, to Rosja, Indonezja, Tajlandia oraz Polska. Największa otwartość na migrantów panuje w Chinach, Niemczech i w Wielkiej Brytanii – wynika z sondażu przeprowadzonego przez międzynarodowy instytut badania opinii publicznej GlobeScan.
"Deutsche Welle" pisze, że z twierdzeniem, iż "ludzie w innych krajach powinni udzielić schronienia tym, którzy uciekają przed wojną lub prześladowaniami" zgadza się 73 proc. Polaków. Nieco ponad połowa (56 proc.) deklaruje możliwość akceptacji cudzoziemców w swojej miejscowości lub w najbliższym sąsiedztwie. Tylko 3 proc. ankietowanych Polaków udzieliłoby uchodźcom schronienia we własnym domu. Jak zaznacza "DW", bardziej niechętni wobec przyjmowania cudzoziemców pod swój dach są tylko Rosjanie i Indonezyjczycy (po 1 proc.).
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Niemcy wydadzą gigantyczną sumę na uchodźców. "Der Spiegel" ujawnia budżet
Nawet 250 tys. euro za jednego nieprzyjętego uchodźce. Komisja będzie karać za "brak solidarności"?