Do dramatycznych scen doszło podczas występu cyrku w Magnitogorsku (obwód czelabiński w Rosji). Jeden z tygrysów w trakcie występu dostał ataku – najprawdopodobniej paniki lub padaczki.
Podczas show słynnej pary treserów Kariny i Artura Bagdasorowów jeden z tygrysów po wykonaniu skoku przez płonące obręcze upadł na boku areny i stracił przytomność.
Całą sytuację nagrał jeden z widzów. Na nagraniu widać, jak trener wielokrotnie szturcha zwierzę, a nawet usiłuje ściągnąć je z podestu za ogon.
W końcu na tygrysa wylano kubeł wody. Po trzecim wiadrze zwierzę się ocknęło, lecz widać, że pozostało zdezorientowane. W końcu tygrysa usunięto z areny.
Media w Rosji podkreślają, że dramat zwierzęcia rozgrywał się na oczach widzów, w tym wielu dzieci. Zawiadomienie w sprawie złego traktowania tygrysa złożyli lokalni dziennikarze.