Przejdź do treści
21:30 Słowienia: parlament przyjął ustawę o wspomaganym samobójstwie. W zeszłym roku w ogólnokrajowym referendum w tej sprawie 55 proc. jego uczestników opowiedziało się za przyjęciem stosownych przepisów
Wydarzenie Poseł Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz Klub „Gazety Polskiej” Kościerzyna zapraszają na spotkanie z posłami Mariuszem Goskiem oraz Dariuszem Mateckim, 21 lipca, godz. 16.30, ul. 3 maja 9, Kościerzyna.
Wydarzenie Klub „GP” Wejherowo zaprasza na spotkanie autorskie z Adamem Borowskim pt."Losy PEOWIACZEK inspiracją do obrony suwerenności Polski”, 22 lipca (wtorek), godz. 18:00, sala JPII przy Kolegiacie PW. Św Trójcy ul Kościuszki, przy Placu Wejhera, Wejherowo
Wydarzenie USA: Kluby Gazety Polskiej Nowym Jorku zapraszają 23 lipca o godz. 19.00 Polonię na spotkanie autorskie z europosłem Danielem Obajtkiem, które odbędzie się w Cracovia Manor, Wallington, NJ07057
Wydarzenie Klub „GP” Milanówek zaprasza na obchody 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, 2 sierpnia, g. 15.00 Msza św. w kościele pw. Matki Bożej Bolesnej ul. Szkolna 7. Po mszy uroczystość na cmentarzu w Milanówku przy grobach Powstańców Warszawskich
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej Aleksandrów Łódzki zaprasza na wspólne śpiewanie piosenek powstańczych w dniu 3.08. po mszy świętej o godzinie 12:00 w kościele pw. Świętych Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała w Aleksandrowie Łódzkim
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Tusk zgodził się na zalanie Polski migrantami. „To zemsta Berlina za 2015 rok”

Źródło: Zrzut ekranu - TVP Info

"To, co ja usłyszałem w Brukseli i Strasburgu było bardzo jasne. Za to, że nie zgodziliśmy się przyjąć migrantów wtedy, kiedy Niemcy to robiły (2015 rok), będziecie przyjmować ich teraz znacznie więcej. To może być nawet kilkaset tysięcy. Biorąc pod uwagę zobowiązanie polityczne Tuska, pomoc, którą dostał oraz to, co zapowiadali i jak walczyli z obroną granicy polskiej, trzeba przyjmować, że wszystkie te wydarzenia będą prowadziły do przyjęcia kilkuset tysięcy nielegalnych migrantów na teren Polski" - mówił dziś w programie "Polityczna Kawa" Dominik Tarczyński, europoseł Prawa i Sprawiedliwości.

Temat paktu migracyjnego, a co za tym idzie - przyjmowania nielegalnych migrantów do Polski, chcąc nie chcąc, znowu powraca. Tym razem, nie w ramach ostrzeżenia przed tym, z czym może się wiązać cały ten proces, lecz uzasadnienia tego, na co zgodził się rząd Donalda Tuska.

Przypominamy, z niedawnych ustaleń „Gazety Polskiej Codziennie” wynika, że Bruksela szykuje tzw. mechanizm wyrównawczy do pakietu migracyjnego, który zakłada, że państwa broniące się do tej pory przed przymusowymi kwotami nielegalnych migrantów będą musiały w najbliższym czasie przyjąć więcej przybyszów spoza Unii niż Niemcy, Francja czy Włochy. Oznacza to, że w 2024 r. do Polski może być relokowanych nie kilka tysięcy, lecz nawet kilkaset tysięcy osób, które bezprawnie wdarły się na teren UE.

Na ten temat debatowali dziś red. Tomasz Sakiewicz oraz europoseł PiS - Dominik Tarczyński na antenie Telewizji Republika.

"Chciał tego Tusk, nie Polacy"

"Po pierwsze chciałbym zwrócić uwagę i mówić jasno, że to Tusk się zgodził, a nie my. Wynik referendum, pomimo tego, że nie był wiążący, to naród polski w miażdżącej większości - wśród tych, którzy w referendum wzięli udział - powiedzieli nie. My jako Polacy, my jako Polska tego nie chcemy. Chce tego siła polityczna Tuska i chce tego Tusk. To jest bardzo ważne, aby używać języka, który jest bardzo precyzyjny i podkreśla - tego chce Tusk, tego nie chcą Polacy. Fakt, nie było one wiążące prawnie, ale nominalnie Polacy powiedzieli po prostu NIE", wskazał Tarczyński na początku swojej odpowiedzi.

I jak zaznaczył - "to jest dla mnie bardzo ważna kwestia językowa".

Zapytany o to, jak obecnie przedstawia się sytuacja wokół przyjmowania przez Polskę migrantów, odparł: "Sytuacja jest bardzo jasna. Tusk miał dwie szanse na to, żeby ten proces zatrzymać, mógł zatrzymać procedowanie paktu migracyjnego - nie zrobił tego. Co więcej, zgodził się...".

"Próbowali zrobić tutaj taką zasłonę dymną, mówiąc o tym, że oni swój protest, opinię złożyli. Mogli najzwyczajnej złożyć jedną kartkę z jednym zdaniem - wnioskujemy o zdjęcie tego punktu z agendy obrad w Komisji Europejskiej, w Radzie Europejskiej i byłoby po temacie. Ten temat byłby zdjęty z obrad. Nie zrobiono tego. Pakt został przyjęty. W związku z tym, że algorytm, który jest planowany do tego, które państwo ma przyjąć ilu migrantów w ramach tzw. solidarności (siłowej solidarności) europejskiej będzie wyglądał tak, że będzie brane pod uwagę PKB danego kraju. Im bogatszy kraj, im wyższe PKB, tym więcej migrantów + rozmiar danego państwa. Polska jako jedno z największych państw w Europie Środkowej, będzie miało największą ilość. Dlatego że w pakcie migracyjnym mimo, że są podstawowe dane, jest pewien zapis, który mówi, że można zdecydować o tym, że ilość migrantów będzie większa. Wtedy przyjmuje się ten algorytm", precyzował eurodeputowany PiS.

Więcej w tekście portalu Niezalezna.pl -> TUTAJ

Niezalezna.pl/Anna Zyzek

Wiadomości

Bodnar ma już dosyć. Zmienia optykę i przyznaje, że nie ma dowodów na "manipulacje wyborcze"

Europosłowie spotkali się z ofiarami „demokracji walczącej” Donalda Tuska

W sobotę pogoda nas nie rozpuści: deszcze, burze, miejscami silny wiatr

To już dzisiaj! Kibice w całym kraju zaprotestują przeciwko napływowi migrantów

Miedwiediewowi puściły nerwy po 18. pakiecie sankcji UE

Hiszpania: 17-latka walczy o życie. Marokańczyk miał być deportowany

Kanonada nad Ukrainą. Miasta pod ostrzałem rakiet i dronów

Zaharowa: kraj ten jest przygotowywany do roli "drugiej Ukrainy"

Dramat w USA. Ukradł auto i doprowadził do tragicznego wypadku

Polskie myśliwce w powietrzu w odpowiedzi na rosyjski atak

Niespodziewany przełom na Bliskim Wschodzie

Koniec próśb o zawieszenie broni. USA przyśpieszają dostawy

Niemcy pozbywają się imigrantów. Hiszpania nowym liderem w liczbie wniosków o azyl w Europie

Śmiertelny powrót zarazy: dżuma zbiera żniwo w Arizonie

Poznaliśmy datę pogrzebu Joanny Kołaczkowskiej

Najnowsze

Bodnar ma już dosyć. Zmienia optykę i przyznaje, że nie ma dowodów na "manipulacje wyborcze"

Miedwiediewowi puściły nerwy po 18. pakiecie sankcji UE

Hiszpania: 17-latka walczy o życie. Marokańczyk miał być deportowany

Kanonada nad Ukrainą. Miasta pod ostrzałem rakiet i dronów

Zaharowa: kraj ten jest przygotowywany do roli "drugiej Ukrainy"

Europosłowie spotkali się z ofiarami „demokracji walczącej” Donalda Tuska

W sobotę pogoda nas nie rozpuści: deszcze, burze, miejscami silny wiatr

To już dzisiaj! Kibice w całym kraju zaprotestują przeciwko napływowi migrantów