"Nowy-stary premier Donald Tusk zamieścił dziś na Twitterze wpis, w którym przedstawił "plan dnia". Z treści wynika jasno - będą roszady na najwyższych stanowiskach służb - w tym CBA, obalenie ze stanowiska Jacka Kurskiego (przedstawiciela Polski w Radzie Dyrektorów Wykonawczych Banku Światowego) i... zajęcie się budżetem Polski na 2024 rok. Zamiary ekipy Tuska punktuje jednak Stanisław Żaryn - były pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP. I jak wskazuje - działania te są niezgodne z prawem", pisze dziś portal Niezalezna.pl.
"No to zapinamy pasy. Nowi szefowie służb, w tym CBA, przyjęcie budżetu, odwołanie (przedstawiciela Polski w Radzie Dyrektorów Wykonawczych Banku Światowego Jacka) Kurskiego z Waszyngtonu - to na początek dnia. Długiego dnia", napisał na Twitterze Tusk, jasno i klarownie zapowiadając czystki w strukturach polskich służb.
Tusk i jego rozumienie prawa
Problem w tym, że jak się okazuje - nowa większość nie ma ku temu żadnych powodów, jak i przesłanek. A to oznacza, że wszelkie tego typu działania, będą przeprowadzane niezgodnie z prawem. O tym napisał, również na Twitterze, Stanisław Żaryn. Pokazał również konkretne przepisy prawne świadczące o prawdziwości swojej tezy.