Trzykrotnie ugodził nożem brata, bo ten nie mógł dobrać uszczelki do kranu
Dwóch braci pokłóciło się o zepsutą baterię kuchenną. Jeden z nich wpadł w szał, gdy drugi nie potrafił dobrać uszczelki do kranu. Chwycił leżący obok nóż do obierania ziemniaków i trzykrotnie ugodził nim brata w plecy.
Do zdarzenia doszło w sobotę w Barczewie w województwie warmińsko-mazurskim. 41-latek usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za ten czyn grozi mu kara 10 lat pozbawienia wolności.
Ranny 39-latek zadzwonił po policję i pogotowie ratunkowe. Okazało się, że jedno z pchnięć noża przebiło jego płuco.
Policjanci wkrótce zatrzymali starszego z braci. Mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu. W chwili zdarzenia był nietrzeźwy, miał 3 promile alkoholu we krwi.
Po wytrzeźwieniu 41-latek został przesłuchany. Prokurator zastosował wobec niego trzy środki zapobiegawcze: zakaz zbliżania się do poszkodowanego na odległość nie mniejszą niż 200 metrów, policyjny dozór w postaci stawiennictwa w jednostce policji trzy razy w tygodniu oraz nakaz opuszczenia lokalu, w którym mieszkał ze swoim poszkodowanym bratem.