Przejdź do treści
13:32 Już wkrótce w Telewizji Republika będzie można oglądać cykl wywiadów z kandydatami na prezydenta: „W cztery oczy. Wybory prezydenckie 2025”. Podczas programu będą również zadawane pytania kierowane od widzów Telewizji Republika
13:25 Mariusz Błaszczak (PiS): Rafał Trzaskowski i politycy KO powielają kłamstwa dotyczące wydawania wiz za rządów PiS. Trzaskowski zmienił zdanie i na potrzeby kampanii wyborczej "ogłosił się politykiem, który jest przeciwny migracji"
12:50 Kristen Michal, premier Estonii: Estonia jest gotowa wnieść wkład w siły odstraszające "koalicji chętnych", kierowanej przez Wielką Brytanię i Francję, i wysłać swoich żołnierzy na Ukrainę w ramach międzynarodowej misji na Ukrainę
11:57 Prokuratura Okręgowa w Krakowie: 35-letni funkcjonariusz Służby Więziennej usłyszał w środę zarzut zabójstwa lekarza i usiłowania uszkodzenia ciała pielęgniarki. W prokuraturze trwają czynności z jego udziałem
11:16 Sebastian Kaleta: Rafał Trzaskowski jako prezydent Warszawy finansował projekty organizacji kierowanej przez pedofila i miał kontakty z osobami podejrzanymi o przestępstwa łapówkarstwa
10:25 Szynkowski vel Sęk w Republice: Miażdżąca opinia rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej na temat "reform" Adama Bodnara, to cios w propagandę rządu Donalda Tuska
Ważne Gościem Poranka w Radio Republika (środa) o godz. 7:10 będzie Paweł Kukiz. Słuchaj na radiotvrepublika.pl lub pobierz aplikację na Androida i iOS
Wydarzenie Koncert Pawła Piekarczyka "Podziemna Armia powraca" odbędzie się 2 maja o godz. 19.15 w sali widowiskowej Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji „Sokół” w Sieniawie (województwo podkarpackie)
Spotkanie Klub „Gazety Polskiej” Olsztyn zaprasza na spotkanie Januszem Cieszyńskim, które odbędzie się 5 maja (poniedziałek), g. 17, Centrum Świętego Jakuba – Dom Pielgrzyma, ul. Seweryna Pieniężnego 2A, Olsztyn. Sala im. Błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki
Spotkanie Klub „Gazety Polskiej” Tomaszów Mazowiecki zaprasza na spotkanie otwarte z prof. Przemysławem Czarnkiem. 5 maja (poniedziałek), g. 16.30 Powiatowe Centrum Animacji Społecznej ul. Farbiarska 20/24, Tomaszów Mazowiecki
Spotkanie Klub "Gazety Polskiej" Łuków zaprasza na spotkanie otwarte z Adrianem Stankowskim. 7 maja (środa), g. 17, Sala Konferencyjna Budynku Poklasztornego przy Parafii Podwyższenia Krzyża Świętego ul. ks. kard. S. Wyszyńskiego 41, Łuków
Spotkanie Klub „Gazety Polskiej” Czernikowo zaprasza na spotkanie z Tomaszem Sakiewiczem oraz Pawłem Piekarczykiem. 8 maja (czwartek), g. 19, Aula Szkoły Muzycznej ul. Gimnazjalna 1, Czernikowo
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Łowicz zaprasza z okazji Święta Dnia Flagi na przemarsz z 50-metrową flagą ulicami miasta, 2 maja (piątek), g. 11, przy pomniku Solidarności ul. Jana Pawła II
Wydarzenie Klub „GP” Aleksandrów Łódzki zaprasza na Wspólne Śpiewanie Pieśni Maryjnych i Patriotycznych z okazji uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski oraz Święta Konstytucji 3 Maja. 3 maja, g.10.30, parafia pw. Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Długołęka zaprasza na uroczystą Mszę Św. z okazji 234. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja. 3 maja (sobota), g. 12, w Mirkowie
Wydarzenie Klub „GP” Milanówek zaprasza na poświęcenie Sztandaru Formacji Patriotycznej im. Kazimierza Wielkiego, 3 maja (sobota), g. 12 - piknik patriotyczny, g. 14 - koncert Pawła Piekarczyka ul. Szkolna 6, g. 15-Msza św. Kościół pw. Matki Bożej Bolesnej
Spotkanie Klub "Gazety Polskiej" Aleksandrów Łódzki zaprasza na spotkanie z europosłem Danielem Obajtkiem, 9 maja, g. 17, Hotel & Restauracja Pelikan, ul. Wierzbińska 58, Aleksandrów Łódzki
Spotkanie Klub "Gazety Polskiej" Kielce-Centrum zaprasza na spotkanie otwarte z prof. Janem Majchrowskim. 16 maja (piątek), g. 18. Wojewódzka Biblioteka Publiczna ul. Ściegiennego 13, Kielce
Spotkanie Klub „Gazety Polskiej” Środa Wielkopolska zaprasza na spotkanie z red. nacz. ”GP”, ”GPC”, prezesem Republiki Tomaszem Sakiewiczem, oraz Pawłem Piekarczykiem. 21 maja (środa), g. 17, Biblioteka Publiczna Plac Zamkowy 7, Środa Wielkopolska
NBP NBP informuje: Mamy 500 ton złota! – poinformował prof. Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego. Wkrótce będziemy mieli więcej złota niż Europejski Bank Centralny

Trwa kampania o treści: cała Polska zawsze antysemicka!!!

Źródło:

Zapowiada się jednak jakaś kampania. Kampania antysemicka? Nie, kampania antyantysemicka w atmosferze dość pogromowej tylko w drugą stronę. Pod różnymi hasłami, ale o jednej wspólnej treści: cała Polska zawsze antysemicka! - pisze Marek Klecel w miesięczniku "WPIS".

Czytam zapowiedź przedstawienia w Teatrze Polonia Krystyny Jandy (nazwa teatru coraz mniej aktualna), opartego na wspomnieniach Sabiny Baral pt. „Zapiski z wygnania 68” i takie oto słowa, które zapewne padną ze sceny: „Ile cierpienia można znieść, zanim się nie oszaleje. Powychodzili z lasów, z dziur w ziemi, z szaf, piwnic i strychów. Wyszli półżywi z obozów, wrócili z Syberii i Kazachstanu do domu, do Polski. A potem przez następne 23 lata nie wyjechali. (…) Chcieli mieszkać tutaj, tu gdzie urodzili się ich rodzice i gdzie się urodziły ich dzieci – my. Po wojennej gehennie, po latach cierpień i strachu, mimo wszystko zdecydowali, że Polska to ich kraj. I tych ludzi po 1968 roku Polska wyrzuciła”.

Spóźnione gry marcowe

Mocne słowa, wyobrażam sobie, jak dramatycznie zabrzmią wypowiadane ze sceny w odpowiednim, obliczonym na wywołanie wzburzenia, wykonaniu aktorskim. Słowa mocne, tyle że nieprawdziwe. Bo o co w nich chodzi, jak można połączyć doświadczenie Holokaustu, gett i obozów śmierci w czasie wojny z przymuszeniem, powiedzmy, do emigracji na Zachód przez władze PRL po 1968 roku? Chyba że chodzi tu o stworzenie pewnego wrażenia, że istnieje ciągłość represji wobec Żydów, według schematu Jedwabne – Kielce 1946 – Marzec 1968, czyli w zupełnie różnych sytuacjach, co miałoby oznaczać, że Polska nie tylko współodpowiada za Holocaust, o czym coraz częściej słyszymy, ale że dokonywała go, jak słychać w niektórych opiniach żydowskich, także po wojnie. Pomysł karkołomny, obliczony, być może, na wzburzanie emocji i wywoływanie złych reakcji. Trudno jednak poprzestawać w tej sytuacji na emocjach, często słusznych subiektywnie, trzeba odwołać się do wiedzy historycznej i politycznej, zwłaszcza że wydarzenia sprzed 50 lat pozostają trudne do zrozumienia lub w ogóle nieznane dla młodszych pokoleń, pozbawionych raczej edukacji historycznej.

A więc jaka to Polska ich wyrzuciła po 1968 roku? Tylko teraz już poważnie, konkretnie, faktograficznie, bez ogólników i grania na emocjach, że to znów ta cała Polska antysemicka jest winna, bez tej mantry powtarzanej do znudzenia, bez szantażu kneblem antysemityzmu, który można wciskać każdemu każdego za nie wiadomo co. Czy to nie ta Polska stworzona na bagnetach Armii Czerwonej i NKWD, po wymordowaniu tysięcy Polaków i uwięzieniu dalszych, którzy nie godzili się na sowiecki system komunistyczny, Polska sowiecka budowana przez stalinowską agenturę – Bieruta, Bermana, Minca, Zambrowskiego, przy usilnym wsparciu oprawców w rodzaju Goldberga-Różańskiego, Fejgina, Światły, Brystigierowej i wielu podobnych, a też zwerbowanych polskich, niestety, śledczych, sędziów, katów. Taka Polska upozorowana wobec świata na kraj suwerenny jako Polska Ludowa, po eksterminacjach lat 40. i 50. strzelała przed 1968 rokiem do Polaków w Poznaniu w 1956 roku i później w Trójmieście w 1970 roku, a także w stanie wojennym w 1981 roku. W 1968 roku w wyniku wewnętrznych porachunków ekip stalinowskich i gomułkowskich z Moczarem, ale i z Jaruzelskim, rozgrywanych przez Moskwę, po protestach studenckich w 8 marca, władze PRL zarządziły wyjazd kilkunastu tysięcy Polaków pochodzenia żydowskiego, przy czym wielu innych pozostało jednak w kraju, co oznacza, że nie był to nakaz bezwzględny. Trzeba tu przypomnieć, że po stanie wojennym w 1981 roku władze Jaruzelskiego i Kiszczaka zmusiły do wyjazdu na emigrację o wiele większą grupę działaczy Solidarności. Za te wszystkie represje w czasach PRL odpowiadają władze komunistyczne, które broniły w każdy możliwy sposób panowania sowieckiego systemu w Polsce. Jeśli więc Żydzi, którzy wtedy wyjechali, mają żal i pretensje do kogokolwiek, to przede wszystkim, powinni zrozumieć ówczesną sytuację Polski i winić władze komunistyczne z sowieckimi, a teraz rosyjskimi na czele. Trzeba zrozumieć, że każdy, kto był wtedy tylko podejrzany o niechęć wobec systemu komunistycznego, mógł być represjonowany i napiętnowany.

Na spotkaniu w Muzeum Żydów Polskich Polin z okazji 50 lat Marca 1968 roku, zamiast o tym, co się wtedy wydarzyło, słyszę bzdury, że teraz też grozi Marzec 1968, cokolwiek miałoby to znaczyć, bo Jarosław Kaczyński, podobnie jak wtedy Gomułka, wypuścił dżina antysemityzmu z butelki i zapanuje on wkrótce w narodzie (jeśli go tam nie ma od zawsze). Dalej podobne „mądrości”, że Prawo i Sprawiedliwość jest spadkobiercą PZPR, czyli partii komunistycznej w PRL, co miało być parafraza równie niemądrego, zupełnie nieprawdziwego stwierdzenia Miłosza, że Partia (PZPR) jest spadkobiercą przedwojennej formacji narodowej ONR. Zestawienie tych przeciwieństw, ruchu narodowego i partii komunistycznej pochodzenia sowieckiego to doprawdy marna demagogia. Choć chodziło zapewne o odkrycie rzekomo wspólnego wątku, czyli odwiecznego, mitycznego antysemityzmu. Ciekawe tylko, czy w początkach PZPR, w latach 40., kiedy jedną trzecią kierownictwa Urzędu Bezpieczeństwa stanowili komuniści żydowscy, też da się odnaleźć jakiś antysemityzm. A czy teraz, w 2018 roku mamy jakieś podobne choćby represje?

Nieśmiertelny antysemityzm

W przygotowywanych na 8 marca spotkaniach, sesjach, imprezach wyczuwa się zarówno atmosferę oczekiwania, jak i oskarżenia. Przypominane teraz zdjęcia, filmy z tych wydarzeń, przemówienia Gomułki i innych przedstawicieli PZPR, wiece poparcia dla Partii organizowane masowo w zakładach pracy, mają przekonywać dziś, że były to jasne objawy i dowody powszechnego polskiego antysemityzmu, który miał być ostateczną przyczyną wydalenia Żydów z kraju. Kto nie żył wtedy w PRL, ten nie wie, że były to rytualne w komunizmie wiece, organizowane odgórnie, zarówno w celach integracyjnych, jak i dla obrony linii partyjnej i panującej władzy przeciw różnym, wyimaginowanym często wrogom, co nie miało żadnego społecznego, realnego znaczenia. Na wiecach marcowych spędzani przez aktyw partyjny robotnicy trzymali transparenty z hasłami, których często nawet nie rozumieli, takie jak „Syjoniści do Syjonu”, a też przez nieporozumienie „Syjoniści do Syjamu”. Większość społeczeństwa nie orientowała się, że są to jakieś rozgrywki partyjne, podobnie jak nie było wtedy w młodszych pokoleniach myślenia w kategoriach „Żydzi”, „Polacy”, a o „wrogiej działalności syjonistycznej” można się było dowiedzieć tylko z kampanii prasowej „Trybuny Ludu” czy z partyjnych referatów.

Protesty studenckie 8 marca w obronie usuniętych z uczelni kolegów rozszerzył się na inne miasta i objął też inne środowiska młodego pokolenia. Później okazało się, że był to protest następnego po 1956 pokolenia przeciw systemowi komunistycznemu, jego represjom i cenzurze (trudno powiedzieć, że protesty przeciw zdjęciu przedstawienia „Dziadów” czy protesty intelektualistów miały podłoże antysemickie). Jak dziś oblicza się, więcej wtedy aresztowano i poddawano śledztwom młodych robotników niż studentów. Niewątpliwie protesty te miały też związek z Praską Wiosną, próbą reformowania komunizmu w Czechosłowacji, które zostały zduszone pół roku później przez inwazję wojsk obozu komunistycznego, w której brały udział także oddziały LWP pod dowództwem Jaruzelskiego.

Kto ma kogo przepraszać?  

Dzisiejsze oczekiwanie, że obecne polskie władze miałyby wziąć na siebie odpowiedzialność za represje państwa komunistycznego, które nigdy nie miało zamiaru dopuścić do jakiejkolwiek suwerenności kraju, mogłoby uchodzić za absurdalną pomyłkę lub prowokacyjne oskarżenie, że za ówczesną kampanię antysemicką odpowiada także całe polskie, ubezwłasnowolnione i zniewolone, społeczeństwo, że ma ono współudział w represjach (czy to też czegoś nie przypomina) wobec Żydów i w ich wydaleniu z kraju. Trzeba było żyć w tych czasach, by wiedzieć, że w totalitarnym państwie, jakim była jednak PRL, głos społeczeństwa nie miał przeważnie żadnego znaczenia czy wpływu na polityczny bieg wydarzeń, a każdy obywatel był wystawiony na represje, jeśli negował racje ustroju komunistycznego lub był o to podejrzewany. Aparat państwa komunistycznego budowany od lat 40. sprawnie opanował całe życie publiczne, cenzurował, manipulował i już wtedy wytwarzał wirtualną rzeczywistość socjalistyczną (słowa komunizm w Polsce jednak unikano), która nawet po kryzysach czy załamaniach wracała do 1989 roku do swego panowania.

CAŁOŚĆ CZYTAJ TUTAJ

swiato-podglad.pl

Wiadomości

Polacy na szczycie tabeli! Dzisiaj kolejny mecz

Beyoncé zabrała córki w trasę! Rumi i Blue Ivy znów na scenie. Czy to jeszcze dzieciństwo?

Kongregacja kardynałów: komunikat na temat liczby elektorów i kard. Becciu

Co wpływa na smak kawy?

Francuski Trump? Bogacz wspiera prawicę w walce z "lewacką kulturą"

Wyrok dla Dody. Sąd nie miał wątpliwości, kto zlecił zastraszanie Haidara

PiS punktuje Trzaskowskiego za migrację i zmianę poglądów

Znamy rywalkę Igi Świątek! Ćwierćfinały WTA pełne hitów

Tomasz Sakiewicz: zapraszamy do Republiki na wywiady z kandydatami: "W cztery oczy. Wybory prezydenckie 2025"

Paweł Kukiz w Radio Republika: Karol Nawrocki jest coraz lepszy i pewniejszy

FC Barcelona vs Inter Mediolan zapowiedź meczu

Księżna Kate i książę William świętują 14. rocznicę ślubu. Pokazali romantyczne zdjęcie

,,Hiena roku'' ma poprowadzić debatę prezydencką

Polskie gminy protestują. Trzaskowski i Tusk będą realizować pakt migracyjny

Sebastian Kaleta: prezydent Trzaskowski finansował organizacje pedofila i łapówkarza

Najnowsze

Polacy na szczycie tabeli! Dzisiaj kolejny mecz

Francuski Trump? Bogacz wspiera prawicę w walce z "lewacką kulturą"

Wyrok dla Dody. Sąd nie miał wątpliwości, kto zlecił zastraszanie Haidara

PiS punktuje Trzaskowskiego za migrację i zmianę poglądów

Znamy rywalkę Igi Świątek! Ćwierćfinały WTA pełne hitów

Beyoncé zabrała córki w trasę! Rumi i Blue Ivy znów na scenie. Czy to jeszcze dzieciństwo?

Kongregacja kardynałów: komunikat na temat liczby elektorów i kard. Becciu

Co wpływa na smak kawy?