Przejdź do treści
Trupy z szafy SN wciąż wypadają! ZOBACZ!

Wskazano już wśród sędziów Sądu Najwyższego byłych tajnych współpracowników, ludzi bezpieki systemu komunistycznego, a mimo to wciąż „obrońcy demokracji” powielają frazę, że w Sądzie Najwyższym dawno już nie ma ludzi związanych z minionym systemem. Dlatego przedstawiamy dziś kolejnych: małżeństwo Jacka i Beaty Gudowskich, sędziów SN, którzy w komunizmie należeli do TPPR i PZPR, sędziego z PZPR Krzysztofa Cesarza, którego ojciec walczył z „bandami”, czy sędziego Andrzeja Stępkę z aktywu ZSMP - pisze Maciej Marosz w najnowszym numerze tygodnika "Gazeta Polska".

[fragment]:

Sędzia Beata Gudowska w latach 70. pracowała intensywnie, bo łączyła orzekanie z udzielaniem się w PZPR i Towarzystwie Przyjaźni Polsko-Radzieckiej. Jakby tego było mało, należała też do kontrolowanej przez prawników z wierchuszki MSW i LWP organizacji Zrzeszenie Prawników Polskich. Gudowska orzekała w PRL w Okręgowym Sądzie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, a także w Sądzie Wojewódzkim w Krakowie.


Jej ojciec Jacek Albrecht był kierownikiem działu w lokalnych organach ówczesnej władzy – w Wojewódzkiej Radzie Narodowej. Później pracował też w Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie.

Zaszczepić sowiecki model sądownictwa


Mąż sędzi, również sędzia SN, uznawany za luminarza prawa, prof. Jacek Gudowski, pod koniec lat 70. był przewodniczącym Wydziału Cywilnego w Sądzie Rejonowym w Bochni. Później powołano go na podobną funkcję w Sądzie Wojewódzkim w Tarnowie. Wreszcie pod koniec PRL został sędzią wizytatorem w krakowskim sądzie wojewódzkim. Był wieloletnim członkiem PZPR i tkwił w partii nawet po wyborach do Sejmu kontraktowego 4 czerwca 1989 r. Razem z żoną był nie tylko niezawisłym partyjnym sędzią, ale i działaczem TPPR.


Organizacja ta była istotnym narzędziem prosowieckiej propagandy, a jej działacze stawali się postaciami wpływowymi. „TPPR, działając pod kierownictwem Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej jako jedno z ogniw Frontu Jedności Narodu, realizuje ogólnonarodową ideę polsko-radzieckiego braterstwa, niezłomnego sojuszu i wszechstronnej współpracy z Krajem Rad” – pisano w wydanej w czasach działalności sądowej pary książce „ZSRR dziś i jutro”. Sędziowie z TPPR mieli duże pole do popisu w wymianie doświadczeń z Sowietami pod względem metod represji prokuratorsko-sądowej. Takie kontakty miały wzmacniać przetransponowany do PRL sowiecki model aparatu sprawiedliwości, działający według wskazań wymienionych przez tamtejszego twórcę poststalinowskiej reformy ustroju sądów i postępowania karnego D.S. Kariewa: „Niezawisłość sędziów radzieckich nie może być rozumiana w sensie niezależności od państwa socjalistycznego. Sąd jest organem państwa, a organ państwa nie może być niezależny od podmiotu, do którego należy. Sąd radziecki nie może służyć innym celom niż cel społeczeństwa socjalistycznego; nie może stosować innej polityki niż polityka Komunistycznej Partii i Rządu Radzieckiego; nie może zrealizować żadnej innej woli niż wola radzieckiego ludu” – zalecał.
Zaangażowanie w budowę komunizmu sędziego Jacka Gudowskiego doceniała władza, systematycznie go odznaczając. W 1978 r. odbierał Brązowy a sześć lat później Srebrny Krzyż Zasługi. Wyróżniono go też odznaczeniem Zasłużony Pracownik Państwowy PRL.

WIĘCEJ W NAJNOWSZYM NUMERZE "GAZETY POLSKIEJ"

 

Nowa #GazetaPolska? Już w najbliższą środę 26 września w kioskach na terenie całego kraju! POLECAMY / UDOSTĘPNIAMY

Prenumerata: https://t.co/P70dar8jjj pic.twitter.com/FdxkGyAETX

— Gazeta Polska (@GPtygodnik) 24 września 2018
"Gazeta Polska"

Wiadomości

„Przyjechali tylko dla PR-u”: mieszkańcy Wrocławia oburzeni wizytą von der Leyen i Tuska

Niebywałe: sprawca tragedii na Trasie Łazienkowskiej miał pięć zakazów prowadzenia! Burza w sieci po śmierci ojca rodziny

Gorąco w sieci: internauci krytykują Tuska po akcji ABW

Błaszczak: władza, która dziś Polską rządzi nie sprawdza się! Rozliczymy odpowiedzialnych za zaniedbania ws. powodzi [wideo]

Uderzenie w nielegalny hazard w Gdyni!

Republika: „W Punkt” o godz.20:20

Młodzi ludzie uratowali kościół przed powodzią

Miliony dla Fundacji WOŚP. PZU nie żałuje kasy

Policja zatrzymała pijanego ojca, który opiekował się dzieckiem!

Bagiński: strategia Tuska wobec kataklizmu to strategia picu i rozpaczliwe ratowanie wizerunku

Rada Muzeum Historii Polski staje w obronie dyrektora, którego chce odwołać koalicja 13 grudnia

Most nad rzeką Bóbr na DK94 został otwarty

Polska spadła na 30. miejsce w rankingu FIFA

Kolejna duża inwestycja w zawieszeniu! Tym razem - zakłady petrochemiczne w Gdańsku

Prezydent o koalicji 13 grudnia: Opieszałość kosztuje

Najnowsze

Błaszczak: władza, która dziś Polską rządzi nie sprawdza się! Rozliczymy odpowiedzialnych za zaniedbania ws. powodzi [wideo]

Uderzenie w nielegalny hazard w Gdyni!

Republika: „W Punkt” o godz.20:20

Młodzi ludzie uratowali kościół przed powodzią

Miliony dla Fundacji WOŚP. PZU nie żałuje kasy

„Przyjechali tylko dla PR-u”: mieszkańcy Wrocławia oburzeni wizytą von der Leyen i Tuska

Niebywałe: sprawca tragedii na Trasie Łazienkowskiej miał pięć zakazów prowadzenia! Burza w sieci po śmierci ojca rodziny

Gorąco w sieci: internauci krytykują Tuska po akcji ABW