Xi napisał do niej list. Dała mu odpowiedź

Prezydent Chin Xi Jinping wezwał do „postępu w narodowej reunifikacji” w liście gratulacyjnym do nowej liderki tajwańskiego Kuomintangu (KMT), Cheng Li-wun, wybranej na przewodniczącą partii opozycyjnej. W odpowiedzi Cheng unikała tematu zjednoczenia, podkreślając potrzebę współpracy i pokoju w regionie, na tle rosnących napięć i zarzutów o ingerencję Chin w wybory KMT.
Prezydent Chin Xi Jinping skierował w niedzielę list gratulacyjny do nowej liderki Kuomintangu (KMT), głównej partii opozycyjnej na Tajwanie, Cheng Li-wun, wzywając do „postępu w narodowej reunifikacji”. W przesłaniu, cytowanym przez agencję Xinhua, Xi zachęcał KMT do „umacniania wspólnej politycznej podstawy” i jednoczenia mieszkańców Tajwanu w celu pogłębienia współpracy i „wspólnego rozwoju” na rzecz zjednoczenia z Chinami. Pekin uznaje Tajwan za swoje terytorium i odmawia dialogu z obecnym prezydentem wyspy, Lai Ching-te, oraz jego Partią Postępową (DPP), określając ich jako „separatystów”.
Cheng Li-wun, 55-letnia była parlamentarzystka, która obejmie przywództwo KMT 1 listopada, odpowiedziała, że „obie strony Cieśniny Tajwańskiej należą do narodu chińskiego”, odnosząc się do wspólnej tożsamości etnicznej, ale nie politycznej. Podkreśliła znaczenie „wzmocnienia wymiany i współpracy” oraz utrzymania „pokoju i stabilności” w regionie.
Wybory wewnętrzne w KMT odbyły się w atmosferze kontrowersji, z zarzutami o ingerencję Pekinu. Zwolennicy kontrkandydata Cheng, byłego burmistrza Tajpej Hau Lung-bina, twierdzili, że kampanie dezinformacyjne online miały na celu podważenie jego kandydatury. Pekin zaprzeczył tym oskarżeniom, twierdząc, że nie odzwierciedlają one jego oficjalnego stanowiska. Były kandydat na wiceprezydenta z ramienia KMT, Jaw Shau-kong, wezwał partię do ograniczenia wpływów propekińskich, podkreślając, że „wybory odbywają się na Tajwanie, a nie w Chinach kontynentalnych”. Rzecznik DPP, Justin Wu, stwierdził, że istnieją „wyraźne dowody na ingerencję Chin” w wybory KMT, co partia opozycyjna odrzuciła z ironią, pytając: „Kim jest ten człowiek?”.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X