Miasta ogarnięte powodzią. Użyte mogą zostać siły powietrzne

Wojewoda warmińsko-mazurski, Radosław Król, poinformował we wtorek, że poziom wód na Żuławach Wiślanych jest wysoki. W Elblągu sytuacja nie ulega pogorszeniu. Władze miasta oferują mieszkańcom worki z piaskiem oraz lawety do transportu zatopionych pojazdów na parkingi.
„Jesteśmy gotowi do użycia sił powietrznych, by wesprzeć zabezpieczenia przeciwpowodziowe na Żuławach, gdzie w niektórych miejscach niemożliwe jest poruszanie się pojazdami”
– przekazał w komunikacie dla Polskiej Agencji Prasowej wojewoda warmińsko-mazurski.
„Wydział Polityki Społecznej Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Wojewódzkiego pozostaje w bieżącym kontakcie z lokalnymi ośrodkami pomocy społecznej. Na polecenie wojewody przygotowano procedury uruchomienia zasiłków dla rodzin i osób dotkniętych skutkami ulewnych deszczy. Administracja rządowa oraz służby wojewody nieprzerwanie monitorują sytuację w regionie, utrzymując pełną gotowość do dalszych działań ratunkowych i pomocowych”
– dodano w komunikacie.
Elbląg i Tolkmick - tam jest najtrudniej
Najtrudniejsza sytuacja w województwie warmińsko-mazurskim panuje w Elblągu i Tolkmicku.
Zobacz: Tolkmicko i Suchacz pod wodą. Woda sięgała do 1,5 metra, zalane sklepy i domy
Komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu, Bogdan Grzymowicz, poinformował na konferencji prasowej, że strażakom udało się uratować budynek szpitala przy ul. Związku Jaszczurczego.
„Woda zbierała się w rozdzielni (prądu – red. dop.), było już 15 cm, ale udało nam się uratować to miejsce. To ważne, bo w budynku prowadzone są dializy”
– powiedział Grzymowicz.
Więcej: Kumiela wylała, Elbląg pod wodą. Zalane ulice, domy, samochody [WIDEO]
Dodał, że strażacy obronili szpital, rozstawiając rękaw i dociążając go workami z piaskiem.
Wiceprezydent Elbląga, Katarzyna Wiśniewska, poinformowała, że miasto dysponuje workami, które mogą pobierać mieszkańcy.
„Mamy też do dyspozycji lawety, by przewozić auta na parkingi”
– powiedziała. Zapowiedziała, że po południu odbędzie się kolejne posiedzenie sztabu kryzysowego. „Wiemy, że kolejne deszcze mogą nadejść w weekend” – dodała.
Dyrektor departamentu zarządzania kryzysowego w elbląskim magistracie, Tomasz Świniarski, poinformował, że sytuacja w Elblągu pogorszyła się między godziną 4 a 5 nad ranem, kiedy zaczęła wylewać rzeka Kumiela. To rzeka, do której spływają wody z Wysoczyzny Elbląskiej, a gdy to następuje, nabiera ona górskiego charakteru.
„Chodziłem po domach na ul. Związku Jaszczurczego i dzwoniłem domofonami, żeby ludzie przestawiali auta. Udało mi się obudzić jedną osobę”
– powiedział Świniarski.
Zgodnie z jego relacją, sytuacja powodziowa w Elblągu pogorszyła się gwałtownie, gdy strażacy jednocześnie walczyli z zalaniem Tolkmicka. „Strażacy musieli się oderwać od jednej pracy i ruszać do kolejnej” – przyznał.
W Elblągu pracuje obecnie około 200 strażaków z powiatów elbląskiego, ostródzkiego i iławskiego.
Przedstawiciel Wód Polskich, Cezary Terech, poinformował, że woda w Elblągu jest wypompowywana do rzeki Elbląg, która na razie pozostaje w swoim korycie.
Służby prasowe wojewody przekazały, że w walce ze skutkami podtopień pomagają także żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze

Czarnek: Marsz 11 października, ma być sprzeciwem obywateli wobec narzucania paktu mirgacyjnego

Lis wysyła Hołownię do psychiatryka i apeluje do Tuska: "musi uderzyć pierwszy"

Semka: może Trzaskowski był w szoku po porażce i nie czuje się na siłach poprowadzić Campus Polska
