Tragiczny wypadek w Chełmie, zginęło dwóch 18-latków. W aucie jechało 10 młodych osób, kierowca był pijany

W niedzielę nad ranem dwóch 18-latków zginęło po dachowaniu samochodu w Chełmie (Lubelskie). W środku było 10 młodych osób. Kierowca był pijany. Po opuszczeniu szpitala kierujący toyotą 19-latek został zatrzymany przez policję.
Alkohol i nadmierna prędkość
Do tragedii doszło około godz. 4 w niedzielę przy ul. Ogrodowej w Chełmie, kiedy kierujący samochodem 19-latek zjechał z drogi, uderzył w słup latarni oświetleniowej i ogrodzenie posesji, po czym pojazd dachował.
Policja informuje, że w środku pojazdu znajdowało się 10 młodych osób w wieku od 16 do 19 lat. Dwóch 18-letnich pasażerów zginęło na miejscu. Pozostałe osoby po wypadku były przytomne, trafiły do szpitala na badania. Wszyscy pochodzą z powiatu chełmskiego. Kierujący toyotą avensis combi był pijany, miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Prawo jazdy miał od roku. Wstępną przyczyną wypadku była nadmierna prędkość.
Źródło: Republika/Policja Lubelska
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Kurzejewski: obecni rządzący chcą przyzwyczaić Polaków, że drony będą spadać, że jest niebezpiecznie
Amerykański ośrodek analityczny zbadał sprawę rosyjskich dronów nad Polską. Podaje, jaki był cel Kremla
Morawiecki apeluje do rządu Tuska: czas na deregulację polskiego prawa i zamówień MON na rzecz polskiego sektora dronowego
Najnowsze

Morawiecki apeluje do rządu Tuska: czas na deregulację polskiego prawa i zamówień MON na rzecz polskiego sektora dronowego

Błaszczak krytykuje wpis Sikorskiego: trzeba wykorzystać sytuację do tego, żeby zbudować Fort Trump

Wojciechowska van Heukelom: niedouczony młodzieniec Jaskulski powinien zostać ukarany!
