"Z Wyspami Owczymi graliśmy fatalnie, Santos zapomniał o rzutach z daleka, dryblingu. Nie było chemii między piłkarzami, a selekcjonerem." - mówi Jan Tomaszewski, były reprezentant Polski w piłce nożnej. Cała rozmowa w oknie obok. Polecamy!
"Selekcjoner powinien być na trzech meczach ligowych, aby utylizować grę, klub czy stadion. Tego nie było w kontrakcie, nie wiemy nawet jaki był kontrakt." - mówi Jan Tomaszewski, gość red. Tomasza Waloszczyka w programie "Polska na dzień dobry".
#PolskaNaDzieńDobry | Jan #Tomaszewski: Trzeba wybrać trenera awaryjnie. Jak się zwalnia kogoś, to trzeba mieć następcę. Robert Lewandowski musi grać w tym zespole. Naszym celem jest znalezienie się w grupie.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) September 16, 2023
Jan Tomaszewski dodaje:
#PolskaNaDzieńDobry | Jan #Tomaszewski: Biliśmy się z najlepszymi zawodnikami, jak równy z równym. Mieliśmy najlepszego selekcjonera. W klubach grali bardzo dobrze. Drużyna narodowa jest najważniejsza dla każdego piłkarza, niestety tego nie wykorzystali.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) September 16, 2023