"Broń konwencjonalna to za mało. My musimy wystąpić o udział w programie atomowym, bo nie byłoby na pewno wojny na Ukraine, gdyby Ukraina na początku lat 90. nie wyzbyła się arsenału. My dzisiaj powinniśmy mieć broń atomową, żeby mieć wszystkie możliwości odpowiedzi Rosji w razie ataku to wtedy będzie pokój", powiedział w porannym programie "Polska na Dzień Dobry", red. nacz. Gazety Polskiej, Gazety Polskiej Codziennie i szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.
Publicysta nawiązał do zamiarów zakupu przez MON kolejnych systemów typu HIMARS stanowiących potężną siłę obrony przed ewentualnym atakiem ze strony nieprzyjaciela. Odniósł się też opieszałych działań przedstawicieli ówczesnego rządu (PO-PSL) co do wzmacniania polskich sił zbrojnych.
"Tusk, Siemoniak - ci ludzie rozbrajali naszą armię. Mówili, że wydatki na obronność są niepotrzebne. Krytykowali wszystko, co dzisiaj odstrasza Rosję od napadu na Polskę." Według Tomasza Sakiewicza "jeśli na Rosję nie trzyma się pałki większej, niż ona sama ma w ręku, to Rosja jest groźna, a tak to jest potulna miła i nawet całkiem przyjazna".
#PolskaNaDzieńDobry | @TomaszSakiewicz:
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) May 30, 2022
Gdyby Ukraina była dobrze uposażona wcześniej, Rosji by już nie było. Trzeba uzbrajać naszą armię, bo to odstrasza innych. Musimy wystąpić o udział w programie atomowym, żeby mieć wszystkie możliwe odpowiedzi. #włączprawdę #TVRepublika
Szef czołowej grupy medialnej w Polsce odniósł się też do ostatniego spotkania Rafała Trzaskowskiego z przewodniczącą KE Ursulą von der Leyen podczas którego prezydent Warszawy powiedział, że ma nadzieję na to, że Komisja Europejska będzie stawiała kolejne warunki do wypłaty pieniędzy na KPO. Cała rozmowa w oknie poniżej. Polecamy.
Najnowsze
Czarnek: Hołownia szaleje, nie uznaje Sądu Najwyższego, który zatwierdził go jako posła na Sejm
Bronią swoich! Sejm odrzucił wniosek o uchylenie immunitetu Frysztakowi
Radni chcą skontrolować klub piłkarski WKS Śląsk Wrocław
Ostre słowa Kowalskiego: chce, żeby ten tchórz minister Kierwiński w końcu wyszedł!