...przez ściśnięte gardło - reportaż Janusza Życzkowskiego
"To wygląda jak ciężkie bombardowanie. Zobaczcie państwo, te worki świadczą, że ktoś jeszcze próbował podejmować walkę - relacjonował idąc przez Lądek Zdrój Janusz Życzkowski. Obrazy ze zniszczonego miasta uświadamiają co tak naprawdę się wydarzyło...
"Czegoś takiego nigdy wcześniej nie widziałem. To chyba trzeba być korespondentem wojennym i pojechać w miejsce gdzie ustały działania wojenne, żeby być przygotowanym na taki widok, bo to jest właśnie coś takiego - mówił idąc po tym, co zostało z Lądka Zdroju reporter TV Republika Janusz Życzkowski.
"Nie możemy patrzeć na to, co wydarzyło się w Lądku, w Kłodzku i innych miejscowościach tylko przez pryzmat tego lokalnego nieszczęścia. Musimy do odbudowy tych miejscowości, tego ludzkiego dobra, podejść jak do naszego wspólnego zadania, a nie wyzwania przed którym stoi ta czy inna rodzina, ten czy inny samorząd. Bez tej świadomości, bez solidarności ta powódź pochłonie coś więcej niż mienie, pochłonie nasze poczucie wspólnoty".
Źródło: Republika
Wiadomości
Wielkie koncerny pod lupą. Minister ds. sił lądowych Stanów Zjednoczonych ujawnia kulisy drogich zakupów zbrojeniowych
Wstrząsające słowa Kołakowskiej o jej związku. „Przez lata utrzymywał mnie na smyczy”. Karolak odpowiedział jednym słowem.
Najnowsze
Śliwka o Czarzastym na fotelu Marszałka Sejmu: To jest dla mnie scenariusz niezbyt przyjemny
Józef Piłsudski Pierwszym Marszałkiem Polski. 105 lat od historycznej uroczystości
Wielkie koncerny pod lupą. Minister ds. sił lądowych Stanów Zjednoczonych ujawnia kulisy drogich zakupów zbrojeniowych