Pierwsza eskadra samolotów F-35 zostanie zakupiona do 2026 r., a druga po 2026 r. – poinformował w Sejmie wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz. – Byłaby to nowa jakość, niekwestionowana nigdzie na świecie – mówi „Codziennej” Antoni Pieńkos z Warszawskiego Instytutu Inicjatyw Strategicznych.
W trakcie czwartkowej dyskusji w Sejmie poseł PO-KO Joanna Kluzik-Rostkowska, nawiązując do częstych w ostatnim okresie wypadków maszyn typu MiG-29, pytała o wartość bojową samolotów wojskowych. Wiceminister Skurkiewicz przypomniał, że to w 2011 r. w czasach koalicji PO-PSL zdecydowano o przedłużeniu czasu eksploatacji samolotów MiG-29 o 10 lat, co oznacza, że będą one wykorzystywane w sumie przez 40 lat. Dodał, że za obecnych rządów Zjednoczonej Prawicy podjęto decyzję o przyspieszeniu realizacji programu Harpia, w ramach którego nastąpi wymiana przestarzałych maszyn MiG-29 i Su-22. – Kupujemy samoloty piątej generacji. To jest decyzja przełomowa, która postawi siły powietrzne w zupełnie innym miejscu – poinformował posłów Skurkiewicz.
CZYTAJ WIĘCEJ W WEEKENDOWYM WYDANIU "GAZETY POLSKIEJ CODZIENNIE"
Serdecznie polecamy weekendowe wydanie "Codziennej".
— GP Codziennie (@GPCodziennie) 17 maja 2019
Więcej art. na naszej stronie https://t.co/xxPLLqbZxx #GPC pic.twitter.com/p7uEmI3B9M