To była ostra wymiana zdań między Brejzą a Wassermann! ZOBACZ

Do ostrej wymiany zdań między Krzysztofem Brejzą a Małgorzatą Wassermann doszło podczas posiedzenia sejmowej komisji śledczej ds. Amber Gold, na której stawił się były premier, szef Rady Europejskiej Donald Tusk.
Krzysztof Brejza zaczął swoje przesłuchanie Donalda Tuska od ironii:
– Szukamy tutaj winy Tuska – powiedział.
Polityk PO zaczął następnie mówić o zaginionym piśmie od Andrzeja Jakubiaka z KNF o skorzystanie z uprawnień nadzorczych przez prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta i przekazanie sprawy Amber Gold z prokuratury w Gdańsku. I wypalił: To komisja kłamstw, a nie komisja śledcza.
– Panu się wydaje, że wszystko jest grą polityczną. A niech pan pomyśli o oszukanych Polakach – odpowiedziała mu przewodnicząca komisji, Małgorzata Wassermann.
I dodała: Pan Brejza ma zasadę, że mówi 5 proc. prawdy, 95 proc. kłamstw.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze

Józef Orzeł z RKW alarmuje w sprawie możliwych nieprawidłowości wyborczych

Skandaliczny wpis Żukowskiej. Stanowski ostro o Lewicy. Bezdomny Tusk. Odlot Radka

Niepokojące sygnały: członek komisji wyborczej usunięty za próbę dokumentowania głosów na zaświadczenia
