– Minister Radziwiłł postanowił, choć dopiero od czerwca, odwołać program finansowania in vitro. Krytykuje się naprotechnologię za to, że nie pomoże wszystkim parom z problemem płodności, a in vitro pomoże? Też nie – mówił w Telewizji Republika Tomasz Terlikowski.
Terlikowski zaznaczał, że ludziom wydaje się, że odejście od in vitro wiąże się z powrotem do metod nieaktualnych i nieskutecznych. Podkreślał, że naprotechnologia nie jest tym samym, co popularny niegdyś tzw. kalendarzyk.
– Są inne metody rozpoznawania płodności od kalendarzyka, który od dawna już jest nieaktualny. Naprotechnologia to nie homeopatia – leczenie nie polega na przykładaniu rąk do głowy, czy samej modlitwie – zaznaczał. – Wyróżnia się tym, że nie uwzględnia stosowania antykoncepcji – dodawał.
Zdaniem redaktora naczelnego Telewizji Republika, in vitro nie jest metodą, która pomoże wszystkim parom z problemem niepłodności. – Od dawna w medycynie mówi się, że lepiej zapobiegać, niż leczyć, więc nie ma powodu, żeby się z tego śmiać. W przypadku kobiet chodzi o wczesne rozpoznawanie chorób czy stanów, a to widać w cyklu kobiety – mówił o naprotechnologii.
Drugi kanał TV Republika
Dopytywany przez Piotra Goćka Tomasz Terlikowski zdradził kilka szczegółów dotyczących nowego kanału Telewizji Republika.
"Dzisiejszy format informacyjno-publicystyczny zostanie poszerzony o nowy kanał o charakterze ogólnym. Ma on ambicję odegrać w niedalekiej przyszłości istotną rolę i skutecznie konkurować innymi kanałami dystrybuowanymi w naziemnej telewizji cyfrowej (DVBT)" – informował kilka dni temu Zarząd Telewizji Republika. CZYTAJ WIĘCEJ...
– Mamy poczucie, że odbiorcy o konserwatywnej wrażliwości potrzebują również publicystyki społecznej, rozrywki, ale także dobrych filmów z wartościami – stwierdził Terlikowski. – Program będzie miał np. Paweł Zarzeczny – zdradził.