Decyzja Trybunału Konstytucyjnego ma charakter historyczny, ponieważ odnosi się do wydarzeń, które miały miejsce w poprzedniej kadencji Sejmu – ocenił podczas konferencji prasowej w Sejmie Ryszard Terlecki.
O godz. 14.00 Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok w sprawie orzeczenia zgodności z konstytucją ustawy z dnia 25 czerwca 2015 roku o Trybunale Konstytucyjnym. Sędziowie orzekli, iż przepisy dotyczące wyboru sędziów są częściowo niekonstytucyjne. Sprzeczny z ustawą zasadniczą był wybór dwóch sędziów TK, w miejsce tych, których urzędowanie kończy się w grudniu. CZYTAJ WIĘCEJ
Szef klubu parlamentarnego PiS oświadczył, że wyrok TK "ma się nijak" do wczorajszego wyboru nowych sędziów przez Sejm. – Obecnie mamy już czterech zaprzysiężonych sędziów. Wkrótce zostanie wybrany kolejny. Mamy nową rzeczywistość – stwierdził Terlecki.
– Opinia publiczna powinna otrzymać sygnał uspokajający, że owszem istnieją różnice zdań wśród prawników, ale nie mamy do czynienia z dramatycznym kryzysem konstytucyjnym tak jak przedstawiają to media. Elementem tej sytuacji jest fakt, że część klasy politycznej nie jest w stanie zaakceptować wyniku wyborów – dodał polityk.
CZYTAJ TAKŻE:
Terlikowski: Przewodniczący TK nie umie tak napisać ustawy, żeby była zgodna z konstytucją
Dr Bajda: Prezes Trybunału Konstytucyjnego powinien rozważyć dymisję