To nie jest poddanie się. Czasami trzeba cofnąć się dwa kroki, żeby mocniej przyłożyć. Są to działania strategiczne – powiedziała na antenie Telewizji Republika Robert Telus, Prawo i Sprawiedliwość.
Sejm uchwalił w środę nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, przewidującą umożliwienie sędziom Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego, którzy przeszli w stan spoczynku po osiągnięciu 65. roku życia, powrotu do pełnienia urzędu. Sejm przyjął też poprawkę zaproponowaną przez klub PiS. Przewiduje ona umorzenie postępowań ws. ustalenia istnienia stosunku służbowego wobec sędziów, którzy powrócą do sprawowania urzędu w SN, gdyż ich służba uznana zostaje za nieprzerwaną.
– To nie jest poddanie się. Czasami trzeba cofnąć się dwa kroki, żeby mocniej przyłożyć. Są to działania strategiczne, UE zmusiła nas do takiej decyzji. Czy nasze relacje się poprawią - tego nie wie nikt – mówił nam Robert Telus.
– My zrobiliśmy tak jak UE wymaga, teraz czekamy na jej reakcję. Jeżeli nie będzie chciała wciąż współpracować, to będą inne kroki. My dzisiaj nie wywieszamy białej flagi, tylko strategicznie cofamy się o pół kroku do tyłu – podkreślił.
– Trzeba zreformować sądownictwo! Musimy opracować ustawę, która będzie tę reformę wprowadzać i będzie zgodna ze stanowiskiem UE – dodał.
– Nie zawiedziemy naszych wyborców i dokonamy reformy – mówił.
Czy wybory wygrane przez opozycje w dużych miastach przyczyniły się do euforii, przez co idą za ciosem?
– Przede wszystkim trzeba mówić o wygranej PiS w 8 województwach! Wcześniej mieliśmy tylko jedno. Pokazujemy, że nasze zwycięstwo jest zdecydowanie. Wyniki sondażów się trzymają na jednym poziomie z naszą przewagą – powiedział Robert Telus.
– Totalna opozycja będzie składać wotum nieufności. Chcą robić szum dookoła siebie. To tylko zwykła chucpa polityczna– dodał.
Kilka dni temu portal TVP Info ujawnił kolejne nagranie z restauracji "Sowa i Przyjaciele". W tej rozmowie Graś wraz z trzema innymi osobami związanymi z Platformą Obywatelską dyskutował o działalności mafii podatkowych w Polsce.
Były rzecznik rządu Donalda Tuska stwierdził, że "absolutnie nie opłaca się już produkcja narkotyków, tylko VAT". Te słowa zostały nagrane przez kelnerów we wrześniu 2013 roku i wywołały falę komentarzy.
– Dowiedzieliśmy się ważnej rzeczy. Prawo tworzyła osoba, która prowadziła dużą firmę podatkową. To prawo było pisane na korzyść takich osób. My byliśmy okradani – ocenił Telus.