Na antenie Polskiego Radia 24 prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Gertruda Uścińska po raz pierwszy publicznie przedstawiła dziś sytuację dotyczącą wpływów składkowych za maj.
Przypomnijmy, że rząd, w ramach walki z negatywnymi skutkami epidemii koronawirusa i związanych z nią restrykcji i obostrzeń, rząd opracował pakiet rozwiązań, który ma pomóc przedsiębiorcom zachować płynność w funkcjonowaniu firm, jak również ochronić pracowników przed zwolnieniami.
– Gdy porównamy maj do lutego, to w rejestrze mamy mniej płatników jedynie o 4,4 tys. W kwietniu i marcu były to wyższe wskaźniki. Można stwierdzić, że mamy do czynienia ze zwykłymi zmianami fluktuacyjnymi. 2 mln 700 tys. płatników to bardzo dobry wynik- podkreśliła prezes ZUS w Polskim Radiu 24. Jak wskazała Uścińska, za marzec do ZUS wpłynęło 1 mln 570 tys. wniosków o zwolnienie ze składek. 96 proc. z nich zostało rozpatrzonych pozytywnie. Za kwiecień natomiast złożono 1 mln 700 tys. takich wniosków.
- W sumie z opłacania składek zwolniliśmy płatników na łączną sumę 7 mld 360 ml zł. Realizujemy także wnioski o świadczenie postojowe. Na to rozwiązanie złożono 1 mln 600 tys. wniosków. Dla 90 proc. ubiegających się przyznano już odpowiednie środki- mówiła rozmówczyni Polskiego Radia 24. Gertruda Uścińska wskazała, że sytuacja w kwestii liczby płatników składek jest ustabilizowana. Przy tym nie dochodzi do gwałtownego wyrejestrowania ubezpieczonych.
– Oznacza to, że ta ogromna pomoc w ramach tarczy antykryzysowej daje efekty. Zaproponowane formy wsparcia są dobrymi instrumentami dającymi poczucie stabilizacji- oceniła prezes ZUS.