Przejdź do treści
Także i dziś, jak św. Stanisław musimy umierać za przestrzeganie Bożych przykazań, które stanowią część prawa naturalnego
Wikimedia

Dziś obchodzona jest uroczystość św. Stanisława, biskupa i męczennika – głównego patrona Polski. W tym dniu z Wawelu na Skałkę od wieków w Krakowie przechodzi procesja ku czci świętego. W uroczystości uczestniczyli: Episkopat Polski, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, parlamentarzyści, reprezentanci uczelni, organizacji społecznych i wierni. Motywem przewodnim tegorocznych uroczystości była 10. rocznica kanonizacji św. Jana Pawła II i 650-lecie katedry wawelskiej.

Przy ołtarzu Trzech Tysiącleci na Skałce celebrowana była msza św. pod przewodnictwem nuncjusza apostolskiego w Polsce abpa Antonio Guido Filipazziego, który również wygłosił homilię.

W kazaniu podkreślił on, że męczennicy są szczególnymi świadkami Jezusa. „Święty biskup Stanisław jest częścią świetlistego orszaku męczenników, który wciąż się rozrasta, nawet w naszych czasach, ponieważ, jak wielokrotnie powtarzał papież Franciszek, +jest ich więcej w naszych czasach niż w pierwszych wiekach+” – zaznaczył nuncjusz.

Wskazał, że zarówno archidiecezja, jak i Kraków, a nawet cała Polska, muszą dziękować Bogu za wielki dar tego pasterza i męczennika. „Ale jak wszystkie Boże dary, także ten, że posiadacie św. Stanisława jako patrona, wymaga odpowiedzi. Rzeczywiście, aby nabożeństwo do świętych było autentyczne, trzeba ich naśladować” – dodał abp Filipazzi. Dlatego w obliczu świętego Stanisława – akcentował hierarcha – „musimy zawsze stawiać sobie pytanie o jakość świadectwa, które dajemy zarówno indywidualnie, jak i jako wspólnota, żebyśmy nie zostali uznani za niegodnych skarbu otrzymanego od wieków”.

„Dzisiaj świadectwo chrześcijan musi być realizowane w szczególności poprzez propagowanie szacunku dla prawa naturalnego, na przykład w odniesieniu do początku i końca ludzkiego życia, małżeństwa i rodziny. Także św. Stanisław umarł za przestrzeganie Bożych przykazań, które stanowią część prawa naturalnego wpisanego w serce każdego człowieka i poznawalnego już przez rozum” – zaznaczył nuncjusz apostolski w Polsce.

Wezwał on Kościół w Krakowie i w Polsce do „szczerej i skutecznej jedności, do jedności opierającej się na racjach nadprzyrodzonych, a nie tylko ludzkich, aby można było wiarygodnie i owocnie wypełniać misję otrzymaną od Boskiego Założyciela, a także być ziarnem zgody w dzisiejszym społeczeństwie i świecie, które są spolaryzowane i skonfliktowane”.

Wspomniał, że archidiecezja krakowska wkrótce będzie miała „kolejnego syna w liczbie męczenników” – ks. Michała Rapacza, którego rocznica śmierci przypada właśnie dziś.

Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski wskazał podczas uroczystości na Skałce, że św. Stanisław, biskup krakowski kanonizowany 8 września 1253 r. w Asyżu, znalazł swoje miejsce w gronie świętych i przeszedł do historii Polski.

„770 lat temu, dokładnie 8 maja 1254 r., po raz pierwszy przy jego grobie, jako kanonizowanego świętego zaledwie osiem miesięcy wcześniej, biskupa i męczennika, spotkali się biskupi i książęta podzielonej, a niekiedy zwalczającej się między sobą ówczesnej Polski dzielnicowej. Zapewne to spotkanie pozwoliło im odzyskać tak upragnione przez większość Polaków poczucie narodowej jedności i podjąć wysiłki, aby tę jedność na nowo przywrócić i doprowadzić do tego, aby całością ziem polskich mógł władać koronowany władca wywodzący się z rodu Piastów” – wskazał Jędraszewski.

To wielkie pragnienie o charakterze narodowo-politycznym – przypomniał metropolita krakowski – zostało przypieczętowane w 1320 r. koronacją księcia Władysława Łokietka w katedrze na Wawelu.

„Jednakże pierwsze uroczyste obchody męczeńskiej śmierci św. Stanisława wzbudziły wśród uczestników przede wszystkim refleksje o charakterze ściśle religijnym. Były one związane z samą tajemnicą eucharystii ustanowionej przez Chrystusa na ostatniej wieczerzy” – zauważył arcybiskup.

Tradycja krakowskiej procesji sięga XIII w. Przy dźwiękach dzwonu Zygmunt wierni niosą w niej relikwie najważniejszych polskich świętych, przede wszystkim św. Stanisława.

Św. Stanisław ze Szczepanowa był biskupem krakowskim. Według przekazów kronikarzy zginął w Krakowie na Skałce w 1079 r. z rąk króla Bolesława Śmiałego. Rok po kanonizacji biskupa, w 1253 r., odbyła się pierwsza procesja ku jego czci.(PAP)

Portal TV Republika/ PAP

Wiadomości

Polskie cementownie na skraju upadku. Wiadomo kto winien

Ona kończy dziś 90 lat. "Przyszłość przed mną" - mówi

Orszaki Trzech Króli 2025 pod hasłem "Kłaniajcie się królowie!"

Aktywiści klimatyczni wyłączyli oświetlenie świąteczne w Lizbonie

Dziennikarze zatrzymani pod zarzutem przemytu walut

Zamkną tunel na "Zakopiance". Będą ćwiczyć

Policja rozważa zakaz opuszczania kraju dla prezydenta

Mąż Beyonce - Jay Z - oskarżony o gwałt na nieletniej

Średniowieczne katedry budowano długo i na długo | WYWIAD

Jaromir Jagr ciągle strzela. Ile ma lat??? | FILM

Kanada ma problem. Trump znowu grozi cłami

Wybrano najpiękniejsze Szopki Krakowskie. Byli Włosi

Człowiek Trumpa ostrzega miasta-sanktuaria: „Nie chcecie tego”

RB ONZ w poniedziałek w trybie pilnym w sprawie Syrii

Wystawa efektem eksperymentów. Zrobili to z młodymi ludźmi

Najnowsze

Polskie cementownie na skraju upadku. Wiadomo kto winien

Dziennikarze zatrzymani pod zarzutem przemytu walut

Zamkną tunel na "Zakopiance". Będą ćwiczyć

Policja rozważa zakaz opuszczania kraju dla prezydenta

Mąż Beyonce - Jay Z - oskarżony o gwałt na nieletniej

Ona kończy dziś 90 lat. "Przyszłość przed mną" - mówi

Orszaki Trzech Króli 2025 pod hasłem "Kłaniajcie się królowie!"

Aktywiści klimatyczni wyłączyli oświetlenie świąteczne w Lizbonie