Sąd Okręgowy w Warszawie postanowił dziś uchylić postanowienie prokuratury umarzające postępowania o tłumienie krytyki prasowej, o niewpuszczanie reporterów Republiki na konferencje w czasie powodzi.
Przypominamy - do zdarzenia doszło 17 września, w godzinach porannych we Wrocławiu zebrał się powodziowy sztab kryzysowy z udziałem premiera Donalda Tuska. Na miejscu pojawił się reporter TV Republika Janusz Życzkowski, który chciał zadać w imieniu milionów widzów pytania dotyczące obecnej sytuacji powodziowej. Niestety, reporter po raz kolejny usłyszał, że "nie ma go na liście".
"Ale proszę pani, przecież myśmy wczoraj składali wniosek o akredytację. Bardzo proszę jeszcze raz sprawdzić, dlaczego nie ma TV Republika na liście. Dlaczego państwo ignorujecie miliony widzów TV Republika?"
– zapytał wówczas urzędniczki Życzkowski, jednak nie doczekał się odpowiedzi.
Sąd kontra prokuratura
Sąd wydał postanowienie o uchyleniu postanowienia o odmowie wszczęcia dochodzenia, podzielając nasze argumenty, czyli - tłumienie krytyki prasowej, naruszenie Konstytucji, dyskryminację widzów Republiki w tym zakresie
- mówi w rozmowie z portalem tvrepublika.pl pełnomocnik Republiki.
W praktyce oznacza to wprost - sąd uznał zachowanie KPRM za tłumienie krytyki i dyskryminację widzów naszej stacji.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
TYLKO U NAS! Republika nie wpuszczona na sztab kryzysowy. Sąd uchylił postanowienie prokuratury!
TYLKO U NAS