Gdyby wybory do Sejmu odbyły się w najbliższą niedzielę 30 proc. ankietowanych deklarujących udział w głosowaniu wybrałoby PiS, 26 proc. zagłosowałoby na KO, po 9 proc. na Polskę 2050 i Lewicę. Pozostałe ugrupowania nie przekroczyłyby progu wyborczego - wynika z najnowszego sondażu Kantar Public.
Gotowość do udziału w wyborach parlamentarnych zadeklarowało 68 proc. badanych, w tym 31 zdecydowanie poszłoby głosować. Jedna piąta – 21 proc. – nie zamierzała głosować, w tym 10 proc. deklaruje to zdecydowanie.
Wśród deklarujących gotowość do oddania głosu największe poparcie uzyskało PiS – 30 proc. (o 4 punkty proc. więcej niż w poprzednim badaniu, z lipca); poparcie dla KO wyraziło 26 proc. (spadek o jeden punkt proc.); po 9 proc. wskazało na Polskę 2050 (wzrost o 1 punkt proc.) i Lewicę (o 1 punkt proc. więcej).
Według sondażu pozostałe ujęte w nim ugrupowania nie przekroczyłyby progu wyborczego. Na Konfederację zagłosowałoby 4 proc. (o 2 punkty proc. mniej), również 4 proc. na Koalicję Polską-PSL (mniej o 1 punkt proc.); 2 proc. ankietowanych wybrałoby Kukiz’15 (spadek o 1 punkt proc.), a 1 proc. na AgroUnię (bez zmian).
Zerowe poparcie uzyskało Porozumienie, w porównaniu z lipcowym badaniem tracąc jeden punkt procentowy.