TV Silesia nie zgodziła się na emisję spotu Prawa i Sprawiedliwości dotyczącego ratowania polskich kopalni. Przedstawiciel telewizji tłumaczy, że spot „stanowi formę agitacji wyborczej”. Prezesem TV Silesia jest przedsiębiorca i polityk PSL Arkadiusz Hołda.
Spot Prawa i Sprawiedliwości pt. „Odważne decyzje”, w którym kandydat na prezydenta Andrzej Duda wzywa do ratowania polskiego górnictwa na razie można oglądać w internecie. W najbliższej przyszłości ma się także pojawić w TVP, Polsacie, Telewizji Republika i Telewizji Trwam. ZOBACZ SPOT...
PiS chciało też wyemitować klip w popularnej na Śląsku telewizji Silesia, otrzymało jednak od przedstawicieli tej stacji decyzję odmowną – pisze w Gazecie Polskiej Codziennie Samuel Pereira.
– W mojej ocenie spot stanowi formę agitacji wyborczej (publiczne nakłanianie na głosowanie w określony sposób – w przedmiotowej sprawie na Prawo i Sprawiedliwość), na co wskazują słowa Pana Andrzeja Dudy – tak brzmiała odpowiedź nadawcy TV Silesia, która odmówiła emisji. Stacja TVN, u której przedstawicieli zamawia się emisję spotu w TV Silesia, nie chce ujawnić, kto personalnie odpowiada za tę decyzję.
– Jest to bezpośrednia decyzja nadawcy, u którego spot miałby być emitowany – wyjaśnia w rozmowie z „GPC” Małgorzata Bieńkowska, specjalista ds. sprzedaży z Biura Reklamy TVN. Bieńkowska pytana, kto personalnie odpowiada za taką decyzję, nie jest w stanie podać nazwiska.
Twórcą i prezesem TV Silesia jest polityk Polskiego Stronnictwa Ludowego Arkadiusz Hołda. Przedsiębiorca podczas ostatnich wyborów do Parlamentu Europejskiego startował z list tej partii.