- Nie możemy ulegać lewicowym pseudoekologicznym ideologiom, które chcą innym narzucić swoje zdanie - mówi w wywiadzie dla poniedziałkowego "Naszego dziennika" minister środowiska Jan Szyszko.
Minister Szyszko powiedział, że "Polska twardo broni stanowiska zakładającego podczas debaty o klimacie konieczność uwzględniania specyfiki innych państw. Każde państwo powinno działać autonomicznie i samodzielnie, aby osiągnąć cele Porozumienia paryskiego".
Jego zdaniem "lewicy nie podoba się podejście Polski do środowiska naturalnego, gdzie odwołujemy się do encykliki +Laudato si+ Papieża Franciszka. Ojciec Święty wyraźnie przecież napisał, że jest konieczne porozumienie w skali globalnej, gdyż poprzednie nie spełniły swoich celów". "To ma związek ze światopoglądem lansowanym w Europie Zachodniej, czyli przez nurt lewicowo-liberalny, który uważa, że człowiek jest największym wrogiem zasobów przyrodniczych, a najwyższą formą ochrony środowiska jest niewycinanie drzew i zrezygnowanie z polowań na zwierzęta" - powiedział.
Dodał również, że "to coś zupełnie innego niż jest wpisane w polską tradycję, mentalność zgodną z Bożym wskazaniem: +Czyńcie sobie ziemię poddaną+. Chodzi o takie korzystanie z zasobów przyrodniczych, aby służyły człowiekowi, aby stymulowały rozwój gospodarczy, ale jednocześnie, aby tych zasobów nie ubywało".
Najnowsze
Czarnek: Hołownia szaleje, nie uznaje Sądu Najwyższego, który zatwierdził go jako posła na Sejm
Bronią swoich! Sejm odrzucił wniosek o uchylenie immunitetu Frysztakowi
Radni chcą skontrolować klub piłkarski WKS Śląsk Wrocław
Ostre słowa Kowalskiego: chce, żeby ten tchórz minister Kierwiński w końcu wyszedł!