19 godzin i 16 minut – tyle dokładnie trwał najdłuższy w historii lot samolotu pasażerskiego. Boeing 787-9 Dreamliner australijskich linii lotniczych Qantas pokonał w tym czasie 16200 km dzielące Sydney i Nowy Jork. Zrobił to bez międzylądowania.
Na pokładzie samolotu, znajdowało się zaledwie 40 pasażerów - głównie pracowników linii Qantas, lekarzy i naukowców oraz 10 członków załogi, która wystartowała w piątek wieczorem z Nowego Jorku i wylądowała w niedzielę rano w Sydney.
Był to lot testowy.
Najważniejszym celem było sprawdzenie pod kątem medycznym reakcji członków załogi i pasażerów na tak długą podróż powietrzną.
Do końca roku Qantas chce przeprowadzić dwa kolejne tego rodzaju loty. Do tego czasu australijskie linie zamierzają podjąć decyzję, czy wprowadzą do swej oferty 20-godzinne loty.
#QF7879 preparing for departure at @JFKairport in New York for @SydneyAirport. The 16,013 km flight is the 1st of 3 @Qantas #ProjectSunrise test flights. https://t.co/v39ZrePTJR
— Flightradar24 (@flightradar24) 19 października 2019
Read more about Project Sunrise and follow all 3 flights at https://t.co/pCazPpvn6P pic.twitter.com/t1mfSALOEF