Szkoły w likwidacji. Z mapy Polski zniknąć może wkrótce blisko 80 szkół, a to jeszcze nie wszystko
Z danych przekazanych Ministerstwu Edukacji Narodowej przez kuratorów oświaty wynika, że władze samorządowe wystąpiły do kuratorów z wnioskami o wydanie opinii w sprawie zamiaru likwidacji lub przekształcenia dla 246 szkół. "77 wniosków dotyczy likwidacji, a 169 przekształcenia", czytamy na portalu Interia.pl.
Ministerstwo podkreśla: złożenie wniosku o zaopiniowanie przez kuratora oświaty zamiaru likwidacji lub przekształcenia szkoły nie oznacza, że do likwidacji czy przekształcenia dojdzie. Dane na temat tego, ile szkół faktycznie zniknęło, będą znane jesienią w Systemie Informacji Oświatowej. Przypominamy, że do likwidacji lub przekształcenia może dojść dopiero po uzyskaniu pozytywnej opinii kuratora oświaty. Jeśli taka opinia jest negatywna, gminy mogą złożyć zażalenie do MEN.
Najczęstszym uzasadnieniem zamiaru likwidacji szkoły podawanym przez gminy jest mała liczba uczniów, co generuje wysokie koszty utrzymania placówki .Jak podaje prawo.pl, 22 pozytywne opinie w sprawie likwidacji i przekształcenia szkół wydał już lubelski kurator oświaty. Portal informuje też, że część szkół istniała tylko na papierze.
"Czasami w zespołach szkół, wskutek różnych zmian przepisów, mamy wielopoziomowe struktury organizacyjne, szczególnie wśród szkół ponadpodstawowych, gdzie zespół szkół składa się z kilku szkół, do których od lat nie ma naboru. I teraz radni te puste szkoły postanowili zamknąć, ale to wymaga zastosowania tych wszystkich procedur likwidacyjnych", wyjaśnia Jolanta Misiak, dyrektor Wydziału Pragmatyki Zawodowej i Analiz Lubelskiego Kuratorium Oświaty w rozmowie z prawo.pl. Rozmówczyni portalu potwierdza, że wnioski o likwidację dotyczą też małych szkół. Podaje przykład Szkoły Podstawowej w Sulmicach, którą prowadzi gmina Skierbieszów. W placówce uczy się 17 uczniów w siedmiu oddziałach, a do najliczniejszej klasy uczęszcza pięcioro uczniów. Jak czytamy, trzy klasy mają zaledwie po... jednym uczniu. "Szkoła zatrudnia 16 nauczycieli i pracownika obsługi, czyli liczba pracowników zatrudnionych w szkole jest równa liczbie uczniów uczęszczających do szkoły", podkreśla portal.