Z przykrością musimy przyjąć do wiadomości, że nasz pierwszy przewodniczący był tajnym współpracownikiem służb bezpieczeństwa PRL - napisał szef "Solidarności" Piotr Duda.
Bardzo dobrze się stało, że w sposób jednoznaczny zostało to rozstrzygnięte, bo tylko prawda – bez względu na to jak trudna – jest wartością nadrzędną. Czas żeby i sam zainteresowany wreszcie stanął w prawdzie, co powinien już zrobić wiele lat temu. Dzisiaj nie budziłoby to tak dużych emocji.
Ocenę jego działalności pozostawiamy historykom, a wybaczenie i rozliczenie pozostawiamy tym, którym jego działalność wyrządziła szkodę.
Nie zmienia to jednak faktu, że Lech Wałęsa ma swoje miejsce w historii i był pierwszym przewodniczącym Komisji Krajowej Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”.
Piotr Duda, przewodniczący KK NSZZ “S”