Polscy żołnierze służący w misji UNIFIL w Libanie budują silną pozycję międzynarodową Polski – powiedział minister obrony Mariusz Błaszczak podczas wizyty w Polskim Kontyngencie w Libanie.
– Po 10 latach przerwy Wojsko Polskie wróciło do Libanu, aby pod błękitną flagą ONZ, razem z siłami z innych państw dbać o pokój, nieść bezpieczeństwo mieszkańcom tej ziemi – szef MON w bazie Shamrock koło miejscowości Bint Dżubajl na południu Libanu.
Przypomniał, że przez ostatni rok Polska była członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ.
– Udowodniliśmy naszą aktywnością bardzo silną pozycję Polski na arenie międzynarodowej – wskazał Błaszczak.
Podkreślił także, że obecność polskich żołnierzy na misjach międzynarodowych wzmacnia pozycję naszego kraju:
– Ta misja buduje silną pozycję Polski na arenie międzynarodowej. Jesteście dobrze przyjmowaniu na ziemi libańskiej – podkreślił
– Dziękuję wam za bardzo silną markę żołnierza polskiego jako wybitnego profesjonalisty, żołnierza, który stoi na straży bezpieczeństwa. Waszym zadaniem jest ochrona rozejmu, ludności cywilnej, wspieranie władz Libanu i asystowanie armii libańskiej, z tych zadań wywiązujecie się bardzo dobrze – mówił minister.
Do zadań PKW UNIFIL należy m.in. kontrowanie pogranicza libańsko-izraelskiego, pomoc humanitarna, wsparcie libańskich władz w utrzymaniu bezpieczeństwa i stworzenie warunków do przekazania władzom libańskim odpowiedzialności za południowy rejon kraju.
W batalionie, w którym znajdują się Polacy państwem ramowym jest Irlandia. Pozostałymi członkami bataliony są żołnierze z Malty i Węgier.
Polska wróciła do misji Narodów Zjednoczonych po 10 latach przerwy, spowodowanej zmianą priorytetów i skupieniem się na udziale w operacjach NATO i UE, a także względami finansowymi. Polscy żołnierze służyli w siłach ONZ w Libanie w latach 1992-2009.
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie