Od naszego widza z Krakowa otrzymaliśmy niepokojącą informację o niszczeniu plakatów wyborczych kandydata na prezydenta Krakowa Łukasza Gibały. Potwierdził ją sam zainteresowany, zamieszczając opis wydarzenia na swoim facebooku i opatrując go dodatkowo filmem.
"Wczoraj w nocy zamaskowani bandyci w Nowej Hucie niszczyli moje bannery, co jest złamaniem prawa. Udało się ustalić, że był wśród nich Michał Różankowski, członek małopolskiego KOD, sympatyk Olka Miszalskiego, oraz mąż radnej dzielnicy I z ramienia PO. Kiedy bandyci zorientowali się, że są nagrywani, to zaczęli uciekać. Pod drodze staranowali samochód, a następnie uciekli. Do czego jeszcze posuną się zwolennicy Miszalskiego, żeby obronić obecny układ i zablokować ZMIANĘ?", napisał Łukasz Gibała.