– Dzisiejsza telewizja publiczna jest bardziej oddalona od misji publicznej niż wszystkie poprzednie – mówił po incydencie w TVP z udziałem Łukasza Warzechy i Jarosława Kulczyckiego dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP Wiktor Świetlik.
Dziennikarz tygodnika "W Sieci" opuścił studio TVP Info po tym, jak prowadzący Jarosław Kulczycki, zapytał czy jego komentarz wystąpienia Andrzej Dudy oznacza, że Warzecha jest opłacany ze sztabu kandydata. "Wyrażamy ubolewanie z powodu incydentu (...) Niestosowne pytanie zadane przez Jarosława Kulczyckiego (...) było jednak próbą znalezienia ekwiwalentu dla dalekiej od obiektywizmu retoryki red. Warzechy" – uznał rzecznik TVP Jacek Rakowiecki. CZYTAJ WIĘCEJ
Do sprawy odniósł się w porannym programie TV Republika Wiktor Świetlik.
– Trzeba przyznać, że redaktor Kulczycki zachował się skrajnie nieprofesjonalnie jak na dziennikarza telewizji publicznej – ocenił. – Zarzucanie Warzesze, że jest opłacany z partii jest po prostu głupie. Ja się w wielu sprawach z nim nie zgadzam, ale tego bym mu nigdy nie zarzucił – dodał.
Świetlik podkreślił, że Łukasz Warzecha znany jest ze swoich ostrych sądów, ale jego postawa jest bezkompromisowa w stosunku do polityków różnych opcji, stąd trudno jest zarzucić mu stronniczość.
Zdaniem dyrektora Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP mistrzem w stronniczości jest raczej rzecznik TVP, który swego czasu zapowiedział, że nie będzie do telewizji publicznej wpuszczał dziennikarzy tygodnika "WSieci", a w szczególności zaś jego redaktora naczelnego za jedną z publikacji na powiązanym z tygodnikiem portalu.
– Znam też przypadki, kiedy Rakowiecki dziennikarzy zadających pytania o ograniczenie dostępu telewizji publicznej dla Polonii zbywał mailami w stylu, że nie będzie z nimi rozmawiał bo są lobbystami – mówił.
W opinii Świetlika dzisiejsza telewizja publiczna ma wielu profesjonalnych dziennikarzy, jednak jej oblicze nie jest już publiczne. – Jest bardziej oddalona od misji publicznej niż wszystkie poprzednie. Dzisiejsza telewizja publiczna jest telewizją partyjną Platformy Obywatelskiej – skwitował.