Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Skarb Państwa wystąpiły na drodze sądowej przeciwko „Gazecie Polskiej”, żądając uniemożliwienia publikacji na temat SKW. Na antenie Telewizji Republika Bogdan Święczkowski były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oceniał zachowanie tych organów. – Bardzo źle się dzieje, że nowe kierownictwo SKW tak rozpoczęło sprawowanie swojej roli – mówił Święczkowski.
– Jest to przejaw pewnych standardów, które zaczęły obowiązywać w ostatnich latach w naszym państwie, także w Służbach Specjalnych, pewnych standardów moralnych. Państwo, Służby Specjalne występuje przeciwko wolnym mediom – jest to oczywiście rzecz niedopuszczalna i świadczy to tylko o ludziach, którzy zarządzają tymi służbami – mówił Święczkowski.
Zwrócił również uwagę na to, że Służby Specjalne mogą być niezadowolone z powodu publikacji prasowych. – Jeżeli kierownictwo Służb Specjalnych uważa, że są tam stwierdzenia kłamliwe, może wystąpić do sądu cywilnego, ale powinno to zrobić osobiście, a nie, posługując się pieniędzmi publicznymi – mówił były szef ABW.
Ubolewał również nad decyzjami, które zapadają w tej sprawie. – Niektóre osoby mogą poważnie domniemać, iż Służbom Specjalnym pod rządami Donalda Tuska zależy na zamknięciu ust i przesłonięciu opaską oczu wszystkich tych osób i instytucji, które mają na uwadze dobro demokratycznej Polski – stwierdził Święczkowski.
CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT: Sakiewicz: Sędzia Sterkowicz nie ma prawa mnie sądzić
