Nie cichnie afera związana ze stosowaniem cenzury prewencyjnej przez portal społecznościowy Facebook. Swój głos w sprawie zabrała Anna Streżyńska, minister cyfryzacji. – Mark Zuckerberg nie ma prawa nie życzyć sobie znaku Falangi i wielu innych znaków, które są legalne w poszczególnych krajach – powiedziała na antenie Radia Zet Streżyńska.
W sobotę przed siedzibą polskiej filii Facebooka w Warszawie odbył się protest środowisk narodowych, brali w nim udział członkowie ONR, Młodzieży Wszechpolskiej, Ruchu Narodowego oraz organizatorzy Marszu Niepodległości.
- Facebook naruszył zasadę niestosowania prewencyjnej cenzury, która jest konstytucyjną zasadą. Konstytucja mówi, że mass media nie podlegają cenzurze prewencyjnej . Mamy konstytucyjne prawo wyrażania swoich poglądów – stwierdziła Anna Streżyńska.
- Idziemy z mediacjami na barykady, które są między dwiema stronami konfliktu. Jak zaznaczyła, rozmowy z portalem trwają już bardzo długo. Blokujące instytucje są bardzo oddalone od nas. Nie czują lokalnych uwarunkowań dyskursu politycznego - oceniła minister w Radiu Zet.