Niesłusznie oskarżony został o próbę rozjechania komendanta Straży Miejskiej. Ogółem 41 razy wytaczano mu sprawy sądowe i za każdym razem zostawał uniewinniony. Najgłośniej było nim, gdy tropił nieprawidłowości związane z fotoradarami. Wynajmowane przez prywatne firmy Straży Miejskiej fotoradary służyły nie bezpieczeństwu, a zyskom osób prywatnych i gmin. Dziś pomaga poszkodowanym przez lokalne sitwy w całej Polsce. Emil Rau będzie dziś o 22.15 gościem Piotra Lisiewicza w „Wywiadzie z chuliganem” w Telewizji Republika.
Emil Rau opowie także o nieprawidłowościach dotyczących pomiarów prędkości samochodów dokonywanych przez policję – zdecydowana większość urządzeń używanych do tego w Polsce umożliwia fałszowanie wyników. - Nie mam zarejestrowanego ani jednego przypadku, by ktoś miał pretensje do pomiaru prędkości z Niemiec, Austrii, Francji, Czech czy Słowacji. Pod względem funkcjonowania policji jesteśmy nadal głębokim wschodem. To jest to samo co Ukraina, Białoruś, Kazachstan czy Rosja – mówi.
Będzie mówił także o tym, jak bronić się przed sądowymi układami. – Wiele osób myśli, że w sądzie będzie jak w programie Anna Maria Wesołowska. Tylko, że oprócz oskarżonego, obrońcy czy prokuratora, siedzi tam tłum publiczności. I to właśnie każdej osobie polecam.Nie bierz adwokata, przyprowadź ze sobą na salę rodzinę. Sześć osób na sali zrobi lepszą robotę, niż w miarę kumaty adwokat. Bo niestety z adwokatami to też jest przykra historia. Ja w telefonie adwokatów, których mogę komuś polecić, mam aż czterech – stwierdza.
Jego zdaniem wynika to także z faktu, ze adwokatom płaci się u nas z góry. Dlatego potem brak im motywacji i woli walki. - Gdyby to było tak, że starterek to jest 500 złotych, a po wygranej dostaniesz 3000 dodatkowe, sytuacja byłaby inna. Wtedy on miałby motywację – wyjaśnia.
Program „Wywiad z chuliganem” Piotra Lisiewicza jest koprodukcją Telewizji Republika i Radia Roznań. Radiowa premiera w każdą sobotę o 16.00, telewizyjna w niedzielę w Republice o 22.15.