Już niedługo wystąpimy z powództwem cywilnym do spółki Srebrna i Jarosława Kaczyńskiego – powiedział mec. Roman Giertych, który był gościem Moniki Olejnik w programie „Kropka nad i” w TVN24.
„Gazeta Wyborcza” opublikowała we wtorek stenogram nagrania rozmowy m.in. prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z austriackim biznesmenem Geraldem Birgfellnerem, która dotyczy planów budowy w Warszawie dwóch wieżowców przez powiązaną ze środowiskiem PiS spółkę Srebrna.
Ujawniona rozmowa odbyła się 27 lipca 2018 r. w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie. Wzięli w niej udział Jarosław Kaczyński, jego brat cioteczny Grzegorz Tomaszewski, austriacki biznesmen Gerald Birgfellner, powiązany rodzinnie z prezesem PiS i jego wspólniczka, pełniąca jednocześnie rolę tłumaczki.
Sprawę skomentował mec. Roman Giertych na antenie TVN24.
– Dla mnie w tej sprawie pan Jarosław Kaczyński jest wyłącznie biznesmenem. (...) W moim przekonaniu pan Gerald Birgfellner ma wszelkie podstawy do tego, żeby czuć się oszukanym – przekonywał mecenas.
– Już niedługo wystąpimy z powództwem cywilnym do spółki Srebrna i Jarosława Kaczyńskiego. (...) Ja oczekuję niezależnego postępowania i niezależnego prokuratora, który będzie prowadził to śledztwo – mówił Giertych.
– Jeżeli ktoś komuś proponuje: „idź do sądu” to nie jest to poszukiwanie ugody. Do sądu idzie się wtedy, kiedy jest spór – nie miał wątpliwości gość Moniki Olejnik.