– Możemy odwrócić fatalizm polskiego położenia między Rosją a Niemcami. O strategiczne panowanie nad naszymi ziemiami toczyły się dwie wojny światowe – mówił Adrian Stankowski.
Adrian Stankowski, redaktor Telewizji Republika i publicysta "Gazety Polskiej Codziennie" komentował wizytę Donalda Trumpa w Warszawie.
– Mamy wielką szansę, żeby to była historyczna wizyta. (...) Możemy odwrócić fatalizm polskiego położenia między Rosją a Niemcami. O strategiczne panowanie nad naszymi ziemiami toczyły się dwie wojny światowe. Nowy układ oznaczałby, że zaczęliśmy z naszego fatalnego położenia czerpać korzyści. Porównałbym to do Unii Lubelskiej – ocenił.
Adrian Stankowski wskazał, że "obserwuję działania administracji amerykańskiej, od jeszcze dawniejszych czasów".
– Napoleon Bonaparte nazwał Polskę "kluczem do sklepienie Europy". – Wyprawa na Moskwę była po to, żeby odbudować I RP. Był politykiem, widział w tym interes. Chciał mieć lojalnego partnera, który zabezpieczy mu flankę wschodnią. Podobny plan myślenia zaczęła przejawiać administracja amerykańska jeszcze za Baracka Obamy, jednak był on niezdecydowany w tej kwestii – mówił.