– Nie można zamknąć żałoby, jeżeli nie są wyjaśnione okoliczności śmierci ofiar. Ataki UBywateli zaczęły się już tydzień po katastrofie. Podjudzano podatnych na manipulację ludzi, by krzyczeć, buczeć i atakować tych, którzy byli pogrążeni w smutku – w programie "Chłodnym Okiem" komentował publicysta - Adrian Stankowski
Sowa "u Sowy"
Był taki film „Psy”. Była tam taka scena jak pijani UBecy wynoszą na rękach jeszcze bardziej pijanego UBeka i śpiewają sobie „Janek Wiśniewski padł”. W restauracji „u Sowy” jest podobna sytuacja. Ksiądz Sowa parodiuje to, co miało dziać się tylko w filmie. Na szczęście arcybiskup Jędraszewski zajmie się nim, i da mu czas na to, żeby przemyślał to, co powiedział – przytoczył A. Stankowski
Frasyniuk aresztowany?
– Tak, podobno jak szedł z kwiatami w miejsce, gdzie „poległ” Wojciech Diduszko. To ta postać, która położyła się na jezdni udając ciężko ranną na marszu KODziarzy. A tak na poważnie, to co robią ci ludzie to jest barbarzyństwo – z politowaniem orzekł A. Stankowski
A co z kolejnymi zakłóceniami miesięcznicy smoleńskiej? Od kiedy są odprawiają się te lewackie akcje?
Nie można zamknąć żałoby, jeżeli nie są wyjaśnione okoliczności śmierci ofiar. Ataki Ubywateli zaczęły się już tydzień po katastrofie. Podjudzano podatnych na manipulację ludzi, by krzyczeć, buczeć i atakować tych, którzy byli pogrążeni w smutku.
Kolejny przykład, na których odgrywają się barbarzyńskie sceny to są miesięcznice pochowania śp. prezydenta i prezydentowej, gdzie Jarosław Kaczyński jedzie do nich zupełnie prywatnie, ale bojówki PO-wskie i KOD-owskie idą tam za każdym razem by szczuć i wywoływać awantury na ulicy.