Marszałek Stanisław Karczewski poinformował, że nie będzie kandydował w najbliższych wyborach na stanowisko prezydenta Warszawy. - Na "stole" leżą dwie dobre kandydatur, Patryk Jaki oraz Michał Dworczyk. Obaj są młodzi, rzetelni i bardzo uczciwi. Będę wspierał tego, który ostatecznie zostanie kandydatem PiS na prezydenta - oznajmił Karczewski.
W dzisiejszej rozmowie na antenie Polskiego Radia 24 z redaktor Dorotą Kanią, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin oznajmił, że kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Warszawy będzie ogłoszony po 10 kwietnia. Wskazał, że wśród kandydatów, rozpatrywani są przede wszystkim Michał Dworczyk oraz Patryk Jaki. Sasin, jako jednego z kandydatów wymienił także Marszałka Karczewskiego, jednak ten dziś właśnie zrezygnował z ubiegania się o to stanowisko.
„Nie będę kandydował na prezydenta Warszawy” - oświadczył marszałek na portalu społecznościowym.
Stanisław Karczewski poinformował, że prowadził w ostatnim czasie wiele rozmów z mieszkańcami stolicy. Wskazał, że warszawiacy przynosili w rozmowach dobre inicjatywy i projekty.
Karczewski obiecał, że wszystkie te prośby i podpowiedzi, przekaże kandydatowi z PiS, którego będzie wspierał by wygrał w wyborach na prezydenta Warszawy.
Nie będę kandydował na prezydenta #Warszawa. W ostatnim czasie przeprowadziłem wiele rozmów z Warszawiakiami, którzy przynosili wiele dobrych inicjatyw i projektów. Wszystkie przekaże kandydatowi @pisorgpl, który jestem przekonany wygra wybory. Będę go bardzo wspierał. #briefing pic.twitter.com/CXzj9N8NY8
— Stanisław Karczewski (@StKarczewski) 14 marca 2018
Stanisław Karczewski, oznajmił także, że obie kandydatury - Patryka Jakiego i Michała Dworczyka uważa za dobre. Stwierdził, że będzie wspierał tego, który ostatecznie zostanie oficjalnym kandydatem.
Na "stole" leżą dwie dobre kandydatury - @PatrykJaki oraz @michaldworczyk. Obaj są młodzi, rzetelni i bardzo uczciwi. Będę wspierał tego, który ostatecznie zostanie kandydatem @pisorgpl na prezydenta #Warszawa. #briefing pic.twitter.com/n4c14GlKDS
— Stanisław Karczewski (@StKarczewski) 14 marca 2018