O tym poinformowaliśmy wczoraj jako pierwsi: do Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ wpłynęło zawiadomienie przeciwko marszałkowi Hołowni. Składający je mieszkaniec stolicy Podlasia (imię i nazwisko znane redakcji) uważa, że marszałek "nie dopełnił obowiązków funkcjonariusza publicznego" nie wyznaczając terminu zgłaszania kandydatur do komisji badania wpływów rosyjskich w Polsce. jak się dzisiaj okazało, prokuratura białostocka przekazała sprawę do Prokuratury Warszawa-Śródmieście. Ma mieć to związek, przynajmniej takie jest oficjalne tłumaczenie, "z miejscem urzędowania marszałka Sejmu".
Przypomnijmy, że koalicja 13 grudnia odwołała, co prawda na pierwszym posiedzeniu sejmu dotychczasowy skład komisji (na jej czele stał prof. Sławomir Cenckiewicz), ale nie podjęła decyzji o jej likwidacji, gdyż obawiała się weta prezydenta. Komisja więc de iure istnieje, co może być teraz źródłem kłopotów dla rotacyjnego marszałka.
W uzasadnieniu zawiadomienia, które 25 marca zostało złożone w białostockiej prokuraturze czytamy: "Zgłoszenie dotyczy niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariusza publicznego w osobie Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej Szymona Franciszka Hołowni, który nie wydał postanowienia o wyznaczeniu terminu do przedstawienia kandydatów na członków Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007 – 2022 przez kluby poselskie lub parlamentarne.
29 listopada 2023 roku Sejm Rzeczypospolitej Polskiej odwołał ośmiu członków Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007 – 2022.
Zgodnie z art. 49a i art. 40 ust. 1 ustawy z dnia 14 kwietnia 2023 r. o Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007 – 2022 w związku z art. 35 § 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego Marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej Szymon Franciszek Hołownia obowiązany był wydać postanowienie o wyznaczeniu terminu do przedstawienia kandydatów na członków Komisji bez zbędnej zwłoki.
Funkcjonariusz publiczny Pan Szymon Franciszek Hołownia nie dopełnił swoich obowiązków, tzn. nie wydał odpowiedniego postanowienia do dnia dzisiejszego, działając w ten sposób na szkodę interesu publicznego.
W tym stanie rzeczy zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa uznać należy za w pełni zasadne".
Teraz sprawą ma zająć się prokuratura warszawska.