Śpiewak: Sędziowie po prostu się bronią, bronią elit prawniczych, które przez lata dorabiały się gigantycznych majątków
Moim zdaniem, sędziowie po prostu się bronią, bronią prawników, bronią innych sędziów, elit prawniczych, które przez lata dorabiały się gigantycznych majątków. Na dzikiej i nielegalnej reprywatyzacji (…). Na pewno będzie kasacja, a jeśli ona nic nie da, to Europejski Trybunał Sprawiedliwości. Bardzo poważnie rozważymy też wniosek do prezydenta Andrzeja Dudy o ułaskawienie - powiedział Jan Śpiewak w rozmowie z TVP Info.
– Absolutnie skandaliczny wyrok, to przemoc sądowa, wyrok jak w państwach autorytarnych. Pamiętamy dziś o kolejnej rocznicy wprowadzenia stanu wojennego i takie wyroki zapadały w stanie wojennym. To jest wyrok polityczny, myślę, że ma związek z tym, że pani mecenas jest córką Zbigniewa Ćwiąkalskiego. Udowodniliśmy w trakcie procesu, że pani Górnikowska nie dopełniła obowiązków, reprezentowała osobę 120-letnią w reprywatyzacji kamienicy na Ochocie. Jako kuratorka tej osoby przejęła nieruchomość w zarząd, co rozpoczęło dramat lokatorów, który skończył się tragicznie dla wielu osób. Doszło tam do czterech przedwczesnych zgonów - podkreślił działacz.
– Dziś sąd uznał, że ja mam płacić pani Górnikowskiej nawiązkę za wyrządzone przez nią krzywdy, ale jakoś o tych ofiarach nie wspomniał - dodał.
– Jestem osobiście związany z tą sprawą. Tam mieszkali moi dziadkowie, poeci Anna Kamińska i Jan Śpiewak. Lokatorzy poprosili mnie o pomoc, mówiąc, że dochodzi do bezprawia, niesprawiedliwości. Po prostu zainterweniowałem, zrobiłem konferencję prasową, poinformowałem opinię publiczną. NSA unieważnił całą podstawę tej reprywatyzacji, uznał, że była ona nielegalna i dzisiaj faktycznie ta kamienica jest w rękach miasta, ale lokatorów dalej się prześladuje. Dalej muszą oni ponosić konsekwencje tych bezprawnych działań - mówił Jan Śpiewak.