Śmierć na Przystanku Woodstock
W czasie Przystanku Woodstock doszło do tragicznego wypadku. 41-letni mężczyzna zmarł najprawdopodobniej na skutek przedawkowania alkoholu. Lubuska policja podaje, że do dziś, do godz. 7.00 odnotowano 148 przestępstw na terenie festiwalu.
„Do godziny 7.00 w niedzielę odnotowano 148 przestępstw. Większość z nich stanowiły drobne kradzieże i przypadki posiadania narkotyków” – głosi informacja zamieszczona stronie lubuska.policja.gov.pl.
Zatrzymano aż 86 osób za posiadanie narkotyków, doszło również do rozbojów, bijatyk, licznych kradzieży, odnotowano także cztery przypadki nietrzeźwych kierowców.
Doszło również do tragicznego wypadku. 41-letni mężczyzna nieprzytomny trafił do szpitala, gdzie zmarł najprawdopodobniej na skutek długotrwałego spożywania alkoholu.
„Uwaga dotycząca zgonu - Mężczyzna 41 lat, wskazany w sobotę wieczorem przez świadków służbom medycznym, reanimowany już na miejscu przez patrol organizatora, przewieziony do Szpitala w Kostrzynie, pomimo odzyskania na chwilę przytomności potwierdzono zgon w szpitalu. Konkretna przyczyna śmierci znana będzie po przeprowadzeniu sekcji. Wstępne ustalenia wskazują na wyczerpanie organizmu, poprzedzone wcześniejszym, długotrwałym spożywaniem alkoholu.” – głosi komunikat na stronie lubuskiej policji.
Szacuje się, że w sobotę późnym wieczorem na festiwalu Przystanek Woodstock przebywało około 750 tys. osób.