Słaba frekwencja na Strajku Kobiet. "To się powoli wypala, to naprawdę nędza"

Frekwencja na zorganizowanych 8 marca strajkach kobiet była naprawdę niska. W samej Warszawie w kulminacyjnym momencie miało protestować 3 tys. kobiet - podają służby porządkowe.
Momentem kulminacyjnym demonstracji była tzw. godzina K., czyli 18.00. Wówczas uczestnicyprotestów pokazywali czerwone kartki jako sprzeciw wobec pogardy władzy, a także „robili hałas”, m.in. tłukąc o pokrywki garnków, krzycząc i bijąc w bębny...
Tradycyjnie już warszawski ratusz podał zupełnie inne dane w odróżnieniu od policji. Zdaniem urzędników Hanny Gronkiewicz-Waltz manifestacja zgromadziła 17 tys. uczestników!
Podobno #StrajkKobiet miał obalić Rząd...taką frekwencją jak ta w Krakowie.. Podobno o tej porze miało być po wszystkim...Wyszło jak zawsze
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Parlament przegłosował ustawę ograniczającą prawa rodzicielskie. Weto prezydenta może ochronić dzieci i rodziny
Zmarła mama Mateusza Morawieckiego. "To Jej zawdzięczam swoją wiarę, wytrwałość i dumę z naszej Ojczyzny"
"Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba". 79. rocznica skazania na śmierć przez komunistyczny reżim Danuty Siedzikówny - „Inki"
Najnowsze

Małecki: Donald Tusk stał się dla młodego pokolenia symbolem obciachu

Zmarła mama Mateusza Morawieckiego. "To Jej zawdzięczam swoją wiarę, wytrwałość i dumę z naszej Ojczyzny"

Kallas uderza w Hamas: nagrania zakładników obnażają barbarzyństwo tej grupy
