Sąd Najwyższy utrzymał w mocy wyrok Wojskowego Sądu Okręgowego w Warszawie, skazujący podpułkownika rezerwy za kilkukrotne przejęcie korzyści majątkowych. Prawomocny wyrok wiąże się również z degradacją oficera – poinformowała w piątek Prokuratura Krajowa.
Grzegorz B. został oskarżony o kilkukrotne przyjęcie korzyści majątkowych w kwotach od 10 tysięcy do 30 tysięcy złotych w okresie, kiedy jako podpułkownik, był zatrudniony na stanowisku inspektora Wojskowego Dozoru Technicznego w Krakowie. W latach 2010-2012 otrzymał pieniądze w łącznej kwocie 100 tysięcy złotych od kierownika budowy zatrudnionego w spółce wykonującej prace budowlane przy zbiornikach paliwowych w bazie wojskowej.
Wyrok sądu I instancji
Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie, jako sąd I Instancji, uznał Grzegorza B. za winnego zarzuconego mu aktem oskarżenia czynu. Wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 2 lat. Orzekł także grzywnę w wymiarze 250 stawek dziennych przy przyjęciu wysokości jednej stawki na kwotę 40 zł oraz przepadek równowartości uzyskanej w wyniku popełnienia przestępstwa korzyści majątkowej w kwocie 100 tysięcy złotych.
Ponadto sąd I instancji orzekł środek karny w postaci degradacji. Sąd w tym zakresie zgodził się z prokuratorem, uznając, że okoliczności dokonania przestępstwa, wielokrotność jego popełniania oraz fakt, że w czasie dokonania przestępstwa oskarżony był oficerem Sił Zbrojnych RP, sprawiają, że jego czyny godzą w szeroko rozumiany honor żołnierza polskiego.
Wyrok Sądu Najwyższego
Apelację od powyższego wyroku wniósł obrońca oskarżonego. Sąd Najwyższy, działając jako sąd II Instancji, uznał wyrok Wojskowego Sądu Okręgowego w Warszawie za słuszny i utrzymał w mocy zaskarżone orzeczenie.
W ustnym uzasadnieniu wyroku Sąd Najwyższy wskazał, że w sprawie tej orzeczenie o degradacji zgodne jest z aktualną liną orzeczniczą tego Sądu.
Prawomocny wyrok wiąże się nie tylko z utratą przez Grzegorza B. posiadanego stopnia wojskowego, ale również pobieranego wojskowego świadczenia emerytalnego w kwocie około 5 tysięcy złotych. Emerytura zostanie przeliczona i wypłacona na zasadach ogólnych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych z chwilą osiągnięcia wieku emerytalnego przez skazanego.