Skok technologiczny jako krok w przód
W trzeciej edycji programu „Czas przedsiębiorców” na antenie Telewizji Republika odbyła się wielogłosowa debata na temat przyszłości polskiej gospodarki oraz słabych i mocnych stron przyjętej przez rząd Tarczy Antykryzysowej.
„Tematem przewodnim debaty była innowacyjność jako krok do przodu, jako wsparcie dla gospodarki i narzędzie konkurencyjności” – mówił Tomasz Sakiewicz, prezes Telewizji Republika. „Epidemia się kiedyś skończy, a gospodarka musi się rozwijać” – dodał. W czasie debaty dwunastu zaproszonych gości starało się odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób przedsiębiorcy mogą sobie poradzić w czasie powstałego kryzysu i które z proponowanych przez rząd rozwiązań okaże się efektywne.
Innowacja jako zmiana strategii
„Bardzo wielu menadżerów ma obawy, jak utrzymać swoją firmę oraz w którym kierunku należy zmierzać. Teraz jest moment na to, aby wdrażać innowacje. Mogą się one zawierać nie tylko w innowacjach IT, ale także w strategii funkcjonowania firmy” – argumentowała dr Ewa Wysocka, ekonomistka. Zgodził się z nią Paweł Ellerik, ekspert ds. wdrażania rozwiązań cyfrowych, podkreślając, że największym problemem przy wprowadzaniu innowacji w życie są zmiany procesów i to one zajmują czasem nawet kilka lat. W obecnej sytuacji te procesy muszą być zmieniane z dnia na dzień. „Narzędzia IT w Polsce są bardzo rozwinięte, ale inną kwestią są kompetencje cyfrowe. Dzisiaj mamy do czynienia z sytuacją bardzo przyspieszonej cyfryzacji ich użytkowników” – mówił. Dodał także, że innowacyjność to również dywersyfikacja przychodów. „Obserwujemy dynamiczny wzrost świadomości technologicznej i łączymy z tym duże szanse na rozwój” – podsumował.
O innowacjach w transporcie i zapobieganiu załamywania się łańcuchów dostaw mówił Jacek Karcz z Wyższej Szkoły Bankowej. „W terminalach portowych wykorzystujemy automatyczny rozładunek kontenerów. To innowacje w skali makro. Transport intermodalny stanowi wyraźną odpowiedź na to, co się dzieje na rynku. Dobrym przykładem jest wykorzystanie wagonów kieszeniowych, które nie wymagają udziału kierowców” – tłumaczył. Dodał również, że bardzo istotna jest automatyzacja pewnych procesów logistycznych.
Tarcza antykryzysowa
Pod ostrzałem krytyki nalazł się proponowany przez rząd pakiet pomocowy. „Ulepszamy rządowy projekt” – mówił Adam Abramowicz, rzecznik małych i średnich przedsiębiorców. „Głównym postulatem naszego środowiska jest objęcie zwolnieniem z ZUS-u również samych przedsiębiorców, a nie tylko ich pracowników. Trzymiesięczne finansowanie tych składek za wszystkich przedsiębiorców kosztować będzie razem z ubezpieczeniem zdrowotnym 4 miliardy złotych. To, co proponuje obecnie rząd, będzie kosztowało 2 miliardy” – tłumaczył Abramowicz, przekonując, że ich rozwiązanie jest bardziej sprawiedliwe społecznie.
O większych oczekiwaniach wobec tarczy mówił również Kamil Goral z Rady Gospodarczej Wolnego Słowa. „Można pochwalić deregulacyjne elementy tego projektu, brakuje jednak instrumentów płynnościowych. Rozwiązania, które są niezbędne powinny być nastawione na zachowanie płynności finansowej firm i umożliwienie im przetrwania” – apelował.
Limity zadłużenia
Przedmiotem debaty była również przyszłość ZUS-u oraz zależnych od niego instytucji opieki zdrowotnej. Czy w przypadku zwolnienia przedsiębiorców z płacenia składek na okres trzech miesięcy, instytucje te będą miały środki na dalsze funkcjonowanie? „To rozwiązanie nie polega na zawieszeniu składek, czy nawet ich niepłaceniu, ale na przejęciu ich przez państwo na okres trzech miesięcy” – odpowiedział Artur Soboń, minister aktywów państwowych. Poruszył on temat dwóch najbardziej oczekiwanych filarów tarczy antykryzysowej, jakimi są zapewnienie bezpieczeństwa pracownikom oraz płynność finansowa dla firm. Obydwa stały się przedmiotem obrad sejmu. „To dopiero początek zmian w prawie, które będą osłonowe z punktu widzenia gospodarki” – zapewnił minister.
„Jesteśmy na tyle w dobrej sytuacji, że ten budżet, który zaproponowaliśmy był budżetem bez deficytu. Przy konieczności finansowania wydatków na Tarczę bezpośrednio z budżetu państwa spowoduje to dojście do limitu deficytu budżetowego i długu państwowego. Nie sposób tego uniknąć. Cała Unia Europejska będzie stawała przed tego rodzaju wyzwaniem” – skomentował minister Soboń.
Na antenie Telewizji Republika w ramach cyklu „Czas przedsiębiorców” odbyły się również trzy dodatkowe rozmowy poświęcone kryzysowi ekonomicznemu, który może stać się następstwem pandemii. O innowacyjności i zmianie strategii działania w rozmowie z Krystianem Kaźmierczykiem mówił Piotr Chęciński z KGHM, natomiast na temat innowacji w sektorze gazu z Jolantą Pawlak rozmawiał Jerzy Kwieciński, prezes PGNiG. Wszystkie debaty są dostępne na kanale YouTube Telewizji Republika.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Giertych chce pozwać Sośnierza. Mocna odpowiedź: „Grozisz sądem i zniesławiasz ludzi, za to, że powtarzają fakty?”