Katarzyna Lubnauer postanowiła zabrać głos w sprawie konfliktu z Izraelem. Jej wypowiedź wydaje się być co najmniej oburzająca - ,,Apeluję do przyjaciół Polski na świecie: nie odwracajcie się od nas w trudnym momencie; przyzwoici Polacy, którzy protestują przeciwko manipulowaniu historią szczególnie potrzebują wyrazów solidarności i otuchy\'\'.
Szefowa Nowoczesnej napisała list skierowany do ,,przyjaciół Polski" . Stwierdziła, że sytuacja w Polsce zasmuca Polaków i osoby, które darzą nasz kraj sympatią - Polska to nie tylko dzisiejsza sejmowa większość. To dużo więcej: wspólnota jednostek i pokoleń, wspólnota historii i losów. Dlatego, wobec milczenia prezydenta RP, rządu, kieruję to przesłanie do wszystkich Polaków w kraju i naszych przyjaciół w świecie. Drodzy współobywatele, Polacy musimy zrozumieć, że ci, którzy zapierają się przeszłości i nie dbają o wspólną przyszłość, prowadzą nas do moralnej samozatraty.
- Drodzy obywatele Izraela i Żydzi rozsiani po całym świecie, mający swoje korzenie w Polsce, Polaków i Żydów łączy wiele wieków wspólnej historii, wie o tym każdy, kto odwiedzi muzeum Polin w Warszawie oraz instytut Yad Vashem w Jerozolimie. Na polskich ziemiach Żydzi znaleźli przez wieki spokój. Ale później, w czasie hitlerowskiej nawałnicy, doświadczyli tu również cierpienia i śmierci, ginąc w niemieckich obozach koncentracyjnych, czy stając się ofiarą polskich szmalcowników. (...) My, Polacy, złożyliśmy hołd wszystkim ofiarom nazistowskich Niemiec oraz polskich zbrodni i powiedzieliśmy nigdy więcej. (...) Musimy umieć spojrzeć prawdzie w oczy i nie bać się swojej historii. Niczego w niej nie dodając, ale i niczego nie ujmując, niczego nie przemilczając i niczego nie wyolbrzymiając, z gotowością do zrozumienia innych i przebaczenia, bo wielkie są tylko te narody, które potrafią przebaczać, i którym się przebacza - napisała w swoim liście szefowa Nowoczesnej.
Ponadto Katarzyna Lubnauer wystosowała apel do Mateusza Morawieckiego o pojednanie z Izraelem - Zbliża się 50 rocznica marca 1968 r., 75 rocznica powstania w warszawskim getcie oraz 70. rocznica powstania państwa Izrael. To trzy ważne rocznice, które mogą być okazją do głębszego pojednania i odnowy więzi wzajemnego zrozumienia między Polską a Izraelem. (...)Niech pana rząd znajdzie w sobie odwagę i moralną siłę, by to zrobić. Tak, jak kiedyś znaleźli je polscy biskupi w 1965 r., czy Tadeusz Mazowiecki w 1989 r. w Krzyżowej, tworząc podwaliny pojednania między Polską a Niemcami. Dziś wszyscy jesteśmy sąsiadami - Polacy, Żydzi, Niemcy, Ukraińcy - i nie ma żadnego powodu, by nasze narody dzieliła jakakolwiek wrogość