Przejdź do treści

Siemoniak: Zgłosiliśmy do szpicy NATO pododdziały pancerne

Źródło: facebook.com/DPIMON

Polska zgłosiła do sił natychmiastowej odpowiedzi NATO pododdziały pancerne. Decyzji w sprawie składu tymczasowej szpicy można oczekiwać w lutym - powiedział w stolicy Arabii Saudyjskiej wicepremier, minister obrony Tomasz Siemoniak.

– Zgłosiliśmy pewne elementy należące do sił odpowiedzi NATO. Potwierdzam, że w tymczasowej szpicy mogą się znaleźć pewne elementy naszych jednostek pancernych – powiedział Siemoniak. Przypomniał, że jest to część deklaracji złożonej wiosną w reakcji na kryzys na Ukrainie; Polska zgłosiła wtedy gotowość wydzielenia do sił natychmiastowego reagowania pododdziałów wojsk pancernych, chemicznych i specjalnych.

Wicepremier wyraził satysfakcję z wtorkowej deklaracji dotyczącej powołania tymczasowej szpicy, "bo trzeba działać tu i teraz, a nie czekać". – Natomiast spodziewam się, że decyzje zapadną w lutym – dodał.

– Wczorajsza deklaracja dotyczy tymczasowych sił natychmiastowego reagowania. Różne państwa zgłosiły swoje komponenty, wyodrębnione z sił odpowiedzi - NRF. To potwierdzenie, że rok 2015 to rok kontynuacji ciągłej rotacyjnej obecności, czyli ćwiczeń wojsk amerykańskich i innych, także w Polsce. Deklaracja to także potwierdzenie, że NATO chce rozmieszczać na wschodzie elementy dowodzenia" – powiedział wicepremier.

Jak dodał, deklaracja ministrów spraw zagranicznych "pokazuje tempo pracy i to, że gremia polityczne dopingują wojskowych do działania". – Chcemy, żeby docelowa szpica była porządnie przygotowana, także pod względem sprzętu i infrastruktury, ale sytuacja bezpieczeństwa nakazuje działania szybkie, dobrze więc, że jest idea tymczasowej szpicy. Wszystko, co zwiększa obecność wojskową NATO w Polsce, jest dla nas dobre – ocenił.

Sformowanie "szpicy" - sił natychmiastowego reagowania - zdolnych do działania w ciągu kilkudziesięciu godzin, zwłaszcza na obrzeżach NATO, to jedno z postanowień szczytu sojuszu w Newport.

Jak poinformował we wtorek sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, ministrowie spraw zagranicznych państw członkowskich na spotkaniu w Brukseli zgodzili się na tymczasowe rozwiązanie dotyczące "szpicy" - w skład sił natychmiastowego reagowania mają wejść przede wszystkim żołnierze z Niemiec, Holandii i Norwegii.

Dowództwo tymczasowej "szpicy" miałoby znajdować się w Muenster. Minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna powiedział, że Polska wydzieli do tych sił pododdział wojsk pancernych.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Schetyna: Polski batalion czołgów będzie w tymczasowej szpicy NATO

pap, telewizjarepublika.pl

Wiadomości

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Amerykanie są w szoku słysząc o walce z wolnymi mediami w Polsce

Jabłoński: widać zdecydowane działania Trumpa. Dzisiaj nikt nie powinien psuć relacji z USA

Trzaskowski chwali się... spadkiem w sondażach

Najnowsze

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa