- Przecież człowiek, który (...) by zmienił front i odejdzie od ludzi na niego głosowali, będzie obłożony anatemą do trzech pokoleń, to jest pewne. Jeżeli ktoś ma odwagę, żeby zaryzykować swoje życie, swoich dzieci i wnuków, to proszę bardzo - powiedział senator PO Jerzy Fedorowicz.
Senator KO Jerzy Fedorowicz przekazał swoim kolegom z izby przesłanie, brzmiące jak dobitna groźba. Po usłyszeniu pytania o to, czy któryś z senatorów, może przejść do PiS by dać partii większość, powiedział:
- Przecież człowiek, który w tym momencie, kiedy taka ważna sprawa się stała w polskiej polityce, nagle by zmienił front i odejdzie od ludzi na niego głosowali, będzie obłożony anatemą do trzech pokoleń, to jest pewne. Jeżeli ktoś ma odwagę, żeby zaryzykować swoje życie, swoich dzieci i wnuków, to proszę bardzo.
W "Śniadaniu w Trójce" poseł Lewicy Krzysztof Gawkowski stwierdził, że takie słowa nie powinny paść.
- Mi się nie podobają słowa, których użył Fedorowicz. Nie używałbym takich słów w polityce - podkreślił.
Senator Koalicji Obywatelskiej grozi kolegom, którzy przeszliby do PiS: „Jeżeli ktoś ma odwagę taką, żeby zaryzykować swoje życie, swoich dzieci i wnuków, to proszę bardzo”
— Samuel Pereira (@SamPereira_) 18 października 2019
Wideo @rochkowalski / TokFM pic.twitter.com/76PE2lBLXa
Czytaj także:
Schetyna zagrożony? "Bez zmiany przewodniczącego, Platforma Obywatelska nie ruszy do przodu"