Senat uczcił 40. rocznicę wyboru kardynała Karola Wojtyły na papieża
Uchwałę w tej sprawie przyjęto jednogłośnie. W dokumencie podkreślono między innymi, że "wielkość tego pontyfikatu to bezapelacyjny wpływ na wydarzenia końca XX wieku".
Treść uchwały odczytał senator Prawa i Sprawiedliwości Czesław Ryszka. "Papież z Polski przyczynił się do przemian w świecie, które doprowadziły do upadku imperium zła - jak prezydent USA Ronald Reagan nazwał Związek Radziecki" - napisano.
Dokument podkreśla ponadto, że "osoba Jana Pawła II zostanie na zawsze związana z powstaniem ruchu Solidarność w Polsce, a w konsekwencji z upadkiem Muru Berlińskiego, z rozpadem żelaznej kurtyny, z wolnością krajów Europy Środkowo-Wschodniej".
Czesław Ryszka dodał, że w uchwale Senatu podkreślono również, że Jan Paweł II przeszedł do historii jako papież Kultu Miłosierdzia Bożego i Rodziny, obrońca małżeństwa i prawa do życia nienarodzonych, świętości życia od poczęcia do naturalnej śmierci. "Nauczał, że prawo dziecka do życia w rodzinie jest fundamentem cywilizacji i kultury. Jeśli nie ma poszanowania dla życia i rodziny, nie istnieją inne prawa, jak wolność, sprawiedliwość, godność człowieka" - czytamy w dokumencie.
W uchwale senatorowie przypomnieli również, że podczas trwania pontyfikatu, Jan Paweł II odwiedził ponad 140 państw, w tym wiele z nich kilkakrotnie. "Nie obawiał się pojechać do Sarajewa, Libanu, Kijowa, Hawany, Aten czy Jerozolimy. Marzył o pielgrzymce do Rosji oraz Chin" - napisano.
Kardynał Karol Wojtyła został wybrany na papieża 16. października 1978 roku. Zmarł 2. kwietnia 2005 roku. Dziewięć lat po śmierci został ogłoszony świętym.
podjął uchwałę w rocznicę 40-lecia wyboru kard. K. #Wojtyła – #JanPawełII na #StolicaPiotrowa. Izba uczciła „pierwszego Polaka na urzędzie św. Piotra, Głowę #KościółPowszechny, a zarazem syna naszej Ojczyzny, który na Polskę i jej dzieje patrzył oczyma wielkich romantyków" pic.twitter.com/2tphqacC96
— Senat RP (@PolskiSenat) 28 września 2018
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Giertych chce pozwać Sośnierza. Mocna odpowiedź: „Grozisz sądem i zniesławiasz ludzi, za to, że powtarzają fakty?”