Przejdź do treści

Senat otwarty dla zwiedzających z okazji 25-lecia odrodzenia izby

Źródło: wikipedia/Michał Józefaciuk/CC BY-SA 3.0 PL

Miejsca zazwyczaj niedostępne dla zwiedzających, jak sala posiedzeń Senatu, gabinet marszałka Bogdana Borusewicza, kuluary można było odwiedzić w sobotę z okazji obchodów 25-lecia odrodzonego Senatu.

Oprócz pomieszczeń senackich, zwiedzający mieli okazję obejrzeć m.in. wystawę fotografii pt. „Polskie przemiany w obiektywie Erazma Ciołka” oraz ekspozycję poświęconą wicemarszałkowi Senatu VII kadencji Zbigniewowi Romaszewskiemu.

Salę im. Władysława Raczkiewicza zamieniono na kino, w którym chętni mogli obejrzeć film dokumentalny pt. „Wyrwaliśmy się na wolność” w reżyserii Piotra Morawskiego. Film zrealizowano w oparciu o rozmowy z senatorami I kadencji.

- To nagrania unikatowe, gdyż film zawiera wypowiedzi osób, które powoli od nas odchodzą. Nikt się nie spodziewał, że tak szybko odejdzie wicemarszałek Zbigniew Romaszewski. Na filmie mamy jego wypowiedzi - powiedziała dyrektor Biura Komunikacji Społecznej Anna Pomianowska-Bąk.

Dużym zainteresowaniem zwiedzających cieszyła się sala plenarna Senatu, oddana do użytku w 1991 r. - Chcieliśmy pokazać dzieciom, jak Senat wygląda od wewnątrz, jak wyglądają kuluary. Wcześniej widzieliśmy salę plenarną tylko w telewizji, tam wydaje się dużo większa niż jest w rzeczywistości - powiedział Waldemar Hadamek, który z rodziną do Warszawy przyjechał z Kędzierzyna-Koźla.

Przewodnicy przypominali, że pierwsze posiedzenia Senatu odbywały na sali plenarnej Sejmu, potem w Sali Kolumnowej. W miejscu, w którym obecnie obradują senatorowie dawniej mieściły się trzy niewielkie pomieszczenia archiwalne KC PZPR.

- Gdy marszałek Senatu I kadencji Andrzej Stelmachowski podjął decyzję o budowie sali plenarnej, a potem, gdy została ukończona, wszyscy odetchnęli. Sala ma bardzo dobrą akustykę, klimatyzację. Oczywiście i pracownicy, i senatorowie już się do niej przyzwyczaili, i przyszedł czas na narzekania, że jest za mała - powiedziała Pomianowska-Bąk.

Na sali plenarnej własne miejsce oznaczone godłem państwowym ma prezydent. Obok jest loża, na której zasiadają przedstawiciele rządu i urzędnicy. Kolejna loża jest przeznaczona dla publiczności i prasy. Pozostałe miejsca zajmują rozmieszczeni według klucza politycznego senatorowie.

Zwiedzający mogli dowiedzieć się od przewodnika m.in., jak w Senacie odbywają się głosowania: senatorowie korzystają ze spersonalizowanych kart wkładanych do czytnika, dzięki czemu nie trzeba przed każdym głosowaniem sprawdzać listy obecności, a wyniki głosowania dostępne w internecie są imienne.

Kolejnym miejscem dostępnym dla zwiedzających był gabinet marszałka Senatu oraz salonik recepcyjny, w którym marszałek przyjmuje zagraniczne delegacje. Zwiedzający mogli obejrzeć umieszczone w gablotach upominki przekazywane przez zagranicznych gości. W saloniku odbywają się także posiedzenia Konwentu Seniorów i Prezydium Senatu. Na okoliczność rocznicy 25. rocznicy odrodzenia Senatu w saloniku zawisły nowe portrety marszałków Senatu po 1989 r.

Zwiedzający mogli zobaczyć także foyer przylegające do sali plenarnej, w którym senatorzy mogą odpocząć, zjeść posiłek, napić się kawy podczas posiedzeń izby. Zwiedzić można było także pomieszczenie przeznaczone do obsługi legislacyjnej podczas posiedzeń Senatu.

4 lipca 1989 roku odbyło się pierwsze posiedzenie Sejmu i Senatu, wybranych w wyborach 4 i 18 czerwca 1989 r. O ile Sejm wybrany był w sposób nie całkiem wolny, o tyle wybory do Senatu były pierwszymi w pełni wolnymi wyborami od 1945 roku. Solidarność zdobyła wówczas 99 ze 100 mandatów senatorskich.

 

CZYTAJ TAKŻE:

25-lecie odrodzonego Senatu. Czy izba wyższa parlamentu jest dziś potrzebna?

pap

Wiadomości

Polacy utknęli na Maderze. Wichury nad wyspą

Alert w Niemczech: "Zadźgam każdego, kto wygląda na Araba"

Wszystko jasne. Co Polacy myślą o niedzielach handlowych?

Dziennikarza nielegalnej TVP wyprowadzili z konwencji Bidena

Meloni ostrzega przed Rosją: Musimy być gotowi

Potworna zbrodnia w Nowym Jorku. Podpalił śpiącą kobietę

Wyjątkowy film w Republice już 24 grudnia

Już dziś zapraszamy na wyjątkową Pasterkę w Republice

AKTUALIZACJA

Wielka impreza niszczycieli demokracji w Polsce. Ujawniamy!

Polacy nie chcą zmian ws. zakazu handlu w niedzielę

TYLKO U NAS

Majdzik: „Tusk działa na zlecenie UB-ków, Niemców i Rosji”

Szokujące fakty o Sądzie Apelacyjnym w Warszawie

Zobacz, jak sprawdzić czy twój smartfon cię podgląda!

Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego

Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”

Najnowsze

Polacy utknęli na Maderze. Wichury nad wyspą

Meloni ostrzega przed Rosją: Musimy być gotowi

Potworna zbrodnia w Nowym Jorku. Podpalił śpiącą kobietę

Wyjątkowy film w Republice już 24 grudnia

Już dziś zapraszamy na wyjątkową Pasterkę w Republice

Alert w Niemczech: "Zadźgam każdego, kto wygląda na Araba"

Wszystko jasne. Co Polacy myślą o niedzielach handlowych?

Dziennikarza nielegalnej TVP wyprowadzili z konwencji Bidena