Sęk: Zagraniczne grupy zbrojeniowe pytają "Wreszcie! Dlaczego wcześniej się nie zajmowaliście Waszym przemysłem zbrojeniowym?"
– Nie możemy funkcjonować w normalnym, bezpiecznym kraju, jeśli nie mamy dobrze wyposażonej armii oraz dobrego przemysłu zbrojeniowego – mówił dyrektor biura ds. innowacji i nowych technologii Polskiej Gruby Zbrojeniowej na antenie Telewizji Republika. Marcin Sęk był gościem Marcina Bąka w "Wolnych głosach" po południu.
PRZEMYSŁ ZBROJENIOWY - POTRZEBNY CZY NIE?
– W latach 90' przekazywano ideę, w myśl której żaden polski przemysł nie jest potrzebny. Polska też nie jest potrzeba? Nie możemy funkcjonować w normalnym, bezpiecznym kraju, jeśli nie mamy dobrze wyposażonej armii oraz dobrego przemysłu zbrojeniowego. W razie konfliktu zbrojeniowego, każdy kraj będzie zajmował się sobą, a my zostaniemy z niczym – mówił Marcin Sęk na antenie Telewizji Republika.
Jak dodał, "nie mamy nic przeciwko współpracy z partnerami zagranicznymi".
– Negocjujemy dobre, praktyczne kontrakty i rozmawiamy z przedsiębiorcami innych grup zbrojeniowych. Wiemy jakie mamy wymagania i czego oczekujemy. Dziś wreszcie pytają nas "dlaczego wcześniej o to nie prosiliście". Mówią: "w końcu!" – zaznaczył.
NOWE MYŚLI TECHNOLOGICZNE
– Teraz zależy nam na nowych myślach technologicznych, przejmowaniu praw własności intelektualnej i nauce na nich. Ale równolegle należy prowadzić prace badawcze w polskich instytucjach i laboratoriach – dodał gość Marcina Bąka.
– Wiele technologii – co pokazuje historia – było zapoczątkowane w wojsku i w ośrodkach badawczych skierowanych na rzecz armii. Mamy w PGZ takie ośrodki i powinniśmy z tego korzystać, ponieważ w przyszłości nie odbije się to tylko na dobrej armii, ale również na nowoczesnym społeczeństwie, które będzie korzystało z tych technologii – skomentował.
ZDROWA KONKURENCJA OŚRODKÓW BADAWCZYCH
– Chcemy te zasoby dalej rozwijać i konsolidować ośrodki badawcze oraz myśl, aby zarządzać nimi centralnie i aby one się komunikowały. Zdrowa konkurencja zawsze jest potrzebna, dzięki temu każdy się rozwija i przykład Stanów Zjednoczonych jest tu idealny. Ale dzięki tej rywalizacji możemy stworzyć kilka rozwiązań danego problemu i to bardzo cieszy – mówił dalej dyrektor biura ds. innowacji i nowych technologii Polskiej Gruby Zbrojeniowej.
Jak zaznaczył, "efekty polskich specjalistów i ich pracy badawczo-rozwojowej są już widoczne w Polsce. Oczywiście długa droga do zrealizowania w pełni projektów, ale my powoli osiągamy te cele i idziemy w jednym kierunku".
– Może to stać się dzięki współpracy z MON-em i wojskiem polskim oraz ośrodkami badawczymi (MON przejął kontrolę nad PGZ w grudniu 2015 roku – przyp. red.) – mówił.