Przed godziną 1.00 w nocy Sejm nie zgodził się na odrzucenie przedstawionego przez Radę Ministrów raportu o rządach PO-PSL, tym samym informacja rządu została przyjęta. Opozycja domagała się przedstawienia raportu w wersji papierowej.
Wniosek o odrzucenie informacji rządu złożyła Platforma Obywatelska. Poparło go 151 posłów, zaś 258 głosowało za jego odrzuceniem. 9 osób wstrzymało się od głosu.
Posiedzenie Sejmu, któremu towarzyszyły ogromne emocje, trwało do późnych godzin nocnych.
– To była bardzo długa dyskusja, ale bardzo potrzebna, bo wreszcie Polacy usłyszeli prawdę o 8 lat rządów PO-PSL - mówiła Beata Szydło. Premier stwierdziła, że wielu parlamentarzystów dzisiejszej opozycji wysłuchało audytu z niedowierzaniem, gdyż nie byli świadomi, że ich rząd dopuścił się "takich rzeczy". Jak jednak podkreśliła, takie właśnie są fakty, a wiedza o nich należy się polskim obywatelom. – Bańka mydlana pęka i okazuje się, że ta pięknie pomalowana ściana była tylko fasadą – wskazywała Szydło. Szefowa rządu dodała, że przedstawiona informacja nie ma charakteru zamkniętego, bo wciąż pojawiają się nowe fakty. Premier zapowiedziała, że będą nie tylko wyciągane wnioski, ale i konsekwencje. – Jest jedna dobra wiadomość, że te 8 lat jest za nami. (...) Udaje nam się odbudowywać to, co wy zniszczyliście – skwitowała.
Audyt rządów PO-PSL
Informacje dotyczące rozliczenia poprzedniej władzy, członkowie gabinetu Beaty Szydło referowali od godz. 9.00. Ten pełen emocji dzień w Sejmie zakończył się już po północy.
Szydło krytycznie o latach koalicji PO-PSL. "Zwrócę się o powołanie komisji śledczej ws. wyjaśnienia afery Amber Gold" – Ci ludzie, którzy sprawowali i sprawują nadal władzę, będą odpowiadać za swoje czyny, ale też za swoje zaniechania. Bo te osiem lat to czas kiedy politycy partii rządzącej za nic nie brali odpowiedzialności – podkreślała w Sejmie premier Szydło. Mówiąc m.in. o braku odpowiedniej interwencji państwa w pomoc obywatelom pokrzywdzonym w aferze Amber Gold, Szydło zapowiedziała złożenie wniosku o powstanie odpowiedniej komisji śledczej.